Centrum Nauki i Techniki EC1. Zajrzyj do wnętrza elektrowni [ZDJĘCIA]

Centrum Nauki i Techniki EC1 zostanie otwarte w grudniu. Największa ścieżka -
Przetwarzanie energii - jest już gotowa. Robi wrażenie.

MARCIN WOJCIECHOWSKI

1 z 57

Centrum Nauki i Techniki EC1 zostanie otwarte w grudniu. Największa ścieżka - Przetwarzanie energii - jest już gotowa. Robi wrażenie.

- Bazą narracji dla naszej pierwszej stałej ekspozycji są oryginalne maszyny i wyposażenie dawnej elektrownii. Wszystko to pozwala nam prześledzić nie tylko historię tego miejsca ale i zapoznać się z wciąż używanymi technologiami produkcji prądu - mówi Paweł Żuromski, kierownik Centrum Nauki i Techniki EC1.

MARCIN WOJCIECHOWSKI

2 z 57

- Bazą narracji dla naszej pierwszej stałej ekspozycji są oryginalne maszyny i wyposażenie dawnej elektrownii. Wszystko to pozwala nam prześledzić nie tylko historię tego miejsca ale i zapoznać się z wciąż używanymi technologiami produkcji prądu - mówi Paweł Żuromski, kierownik Centrum Nauki i Techniki EC1.

Osoby, które w grudniu udadzą się na spacer ścieżką 'Przetwarzanie energii' trafią m.in. do hali kotłów. W pomieszczeniu zobaczą kilka multimedialnych kiosków, które pozwolą lepiej zrozumieć historię miejsca. Dbając o odpowiedni wygląd zaprojektowano je tak by przypominały urządzenia sterownicze w elektrowni. Sterowanie nimi jest bardzo intuicyjne.

MARCIN WOJCIECHOWSKI

3 z 57

Osoby, które w grudniu udadzą się na spacer ścieżką 'Przetwarzanie energii' trafią m.in. do hali kotłów. W pomieszczeniu zobaczą kilka multimedialnych kiosków, które pozwolą lepiej zrozumieć historię miejsca. Dbając o odpowiedni wygląd zaprojektowano je tak by przypominały urządzenia sterownicze w elektrowni. Sterowanie nimi jest bardzo intuicyjne.

Oprócz tekstu wgrano w nie ponad 2,5 tys. archiwalnych zdjęć udostępnionych przez Veolie. To prawdziwa kopalnia wiedzy. Symboliczną granicą między historią, a nowoczesnością w tym pomieszczeniu jest ekran mgłowy, na którym wyświetlane są przygotowane wcześniej wizualizacje. Po jego przekroczeniu naszym oczom ukazuje się ogromny przecięty na pół 30-metrowy kocioł. Na jego przykładzie sterując oświetleniem możemy wyodrębnić
poszczególne elementy, z których składa się piec. O ich znaczeniu w procesie produkcji opowiedzą przygotowane wcześniej multimedia.

MARCIN WOJCIECHOWSKI

4 z 57

Oprócz tekstu wgrano w nie ponad 2,5 tys. archiwalnych zdjęć udostępnionych przez Veolie. To prawdziwa kopalnia wiedzy. Symboliczną granicą między historią, a nowoczesnością w tym pomieszczeniu jest ekran mgłowy, na którym wyświetlane są przygotowane wcześniej wizualizacje. Po jego przekroczeniu naszym oczom ukazuje się ogromny przecięty na pół 30-metrowy kocioł. Na jego przykładzie sterując oświetleniem możemy wyodrębnić poszczególne elementy, z których składa się piec. O ich znaczeniu w procesie produkcji opowiedzą przygotowane wcześniej multimedia.

Przechodząc przez środek innego ze znajdujących się tam kotłów nie tylko zobaczymy mapping ognia, który zostanie nałożony na węgiel, ale poczujemy też zapach dymu, a nawet ciepło bijące od posadzki. Innymi przygotowanymi mappingami - podobnymi do tych prezentowanych na budynkach podczas październikowego Festiwalu Światła - będziemy mogli sterować po przesunięciu odpowiednich dźwigni.

MARCIN WOJCIECHOWSKI

5 z 57

Przechodząc przez środek innego ze znajdujących się tam kotłów nie tylko zobaczymy mapping ognia, który zostanie nałożony na węgiel, ale poczujemy też zapach dymu, a nawet ciepło bijące od posadzki. Innymi przygotowanymi mappingami - podobnymi do tych prezentowanych na budynkach podczas październikowego Festiwalu Światła - będziemy mogli sterować po przesunięciu odpowiednich dźwigni.

Uruchamiając inne z przygotowanych
kontrolerów zagramy m.in. w symulator, który pomoże nam zrozumieć działanie olbrzymich pieców. Sterując odpowiednimi dźwigniami i pokrętłami podkładamy ogień, dosypujemy węgla, a gdy potrzeba podsycamy płomień wpuszczając do obiegu powietrze. Wynik, który zostanie zapisany na specjalnym bilecie będzie można pobrać ze strony internetowej.

MARCIN WOJCIECHOWSKI

6 z 57

Uruchamiając inne z przygotowanych kontrolerów zagramy m.in. w symulator, który pomoże nam zrozumieć działanie olbrzymich pieców. Sterując odpowiednimi dźwigniami i pokrętłami podkładamy ogień, dosypujemy węgla, a gdy potrzeba podsycamy płomień wpuszczając do obiegu powietrze. Wynik, który zostanie zapisany na specjalnym bilecie będzie można pobrać ze strony internetowej.

- Nasze ścieżki skorelowane są z systemem nauczania. Kolejne eksponaty dadzą możliwość przeprowadzenia wielu doświadczeń, o których w warunkach szkolnych można tylko pomarzyć. Dlatego większość eksperymentów uruchamia się specjalnym czytnikiem kodów. Po powrocie do domu wszystkie nasze wyniki można pobrać ze strony internetowej i
wykorzystać chociażby na zajęciach w szkole - opowiada Michał Buława, kierownik Działu Ekspozycji CNiT EC1.

MARCIN WOJCIECHOWSKI

7 z 57

- Nasze ścieżki skorelowane są z systemem nauczania. Kolejne eksponaty dadzą możliwość przeprowadzenia wielu doświadczeń, o których w warunkach szkolnych można tylko pomarzyć. Dlatego większość eksperymentów uruchamia się specjalnym czytnikiem kodów. Po powrocie do domu wszystkie nasze wyniki można pobrać ze strony internetowej i wykorzystać chociażby na zajęciach w szkole - opowiada Michał Buława, kierownik Działu Ekspozycji CNiT EC1.

Chociaż ścieżka 'Przetwarzanie energii' jest już gotowa na jej otwarcie będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Dla zwiedzających musza zostać oddane jeszcze dwie przecinające się z nią ścieżki. 'Mikroświat - makroświat' wkrótce będzie testowana. 'Rozwój wiedzy i cywilizacji' jest już w fazie wykonawczej to oznacza, że pojawiają się w niej już pierwsze eksponaty.

MARCIN WOJCIECHOWSKI

8 z 57

Chociaż ścieżka 'Przetwarzanie energii' jest już gotowa na jej otwarcie będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Dla zwiedzających musza zostać oddane jeszcze dwie przecinające się z nią ścieżki. 'Mikroświat - makroświat' wkrótce będzie testowana. 'Rozwój wiedzy i cywilizacji' jest już w fazie wykonawczej to oznacza, że pojawiają się w niej już pierwsze eksponaty.

Po ich oddaniu trzeba będzie jeszcze przeszkolić obsługę i przewodników
wycieczek. Wszystko ma być gotowe w grudniu. Chwilę później udostępniona zostanie ścieżka dla dzieci, w której edukacja będzie odbywać się poprzez zabawę. Całkowita wartość projektu to 45 mln zł, aż 18 mln zł z nich dostaniemy z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

MARCIN WOJCIECHOWSKI

9 z 57

Po ich oddaniu trzeba będzie jeszcze przeszkolić obsługę i przewodników wycieczek. Wszystko ma być gotowe w grudniu. Chwilę później udostępniona zostanie ścieżka dla dzieci, w której edukacja będzie odbywać się poprzez zabawę. Całkowita wartość projektu to 45 mln zł, aż 18 mln zł z nich dostaniemy z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.