Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi Sprawdź ofertę
    Szukaj
    Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
    wyborcza.pl Łódź

    Odszedł wielki neurolog i dobry człowiek. Pogrzeb prof. Henryka Chmielewskiego [ZDJĘCIA]

    Wiadomości Łódź
    Marcin Wojciechowski
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    1 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    2 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    3 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    4 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    5 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    6 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    7 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    8 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    9 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    10 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    11 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    12 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    13 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    14 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    15 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    16 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    17 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    18 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    19 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    20 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    21 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    22 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    MARCIN WOJCIECHOWSKI
    23 z 23

    W środę w południe w Kościele Garnizonowym bliscy i przyjaciele pożegnali prof. Henryka Chmielewskiego, sławę polskiej neurologii. Przez sześć dekad profesor uczył i leczył. Do mistrza terapii manualnej przyjeżdżali politycy i kościelni hierarchowie z całego kraju.
    Więcej

      Popularne

      Komentarze
      Zaloguj się
      Chcesz dołączyć do dyskusji? Kup prenumeratę, by czytać artykuły i je komentować

      Wszystkie komentarze

      sortuj:
      od najnowszego od najstarszego od najpopularniejszego od najmniej popularnego
      Wspaniały, cudowny człowiek. Cześć jego pamięci!
      już oceniałe(a)ś
      2
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz
      R.I.P.
      już oceniałe(a)ś
      1
      0
      Zgłoś
      Odpowiedz

      Tematy ważne dla Łodzi

      Ludzie
      Tematy
      Miejsca

      Warto przeczytać

      Magazyn Kuchnia
      Magazyny
      Licytacje, przetargi
      wyborcza.pl
      Serwisy partnerskie

      Copyright © Wyborcza sp. z o.o.

      Właściciel niniejszego serwisu internetowego korzystając z uprawnienia, przyznanego przez art. 4 ust. 3 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/790 z dnia 17 kwietnia 2019 r. w sprawie prawa autorskiego i praw pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym oraz zmiany dyrektyw 96/9/WE i 2001/29/WE (Dz. U. UE. L. z 2019 r. Nr 130, str. 92) nie wyraża zgody na zwielokrotnianie, wykorzystywanie lub przechowywanie jakichkolwiek treści w postaci tekstów i danych oraz programów komputerowych i baz danych dostępnych w serwisie internetowym, w celu ich eksploracji polegającej na analizie, również przy zastosowaniu zautomatyzowanych technik, dążącej do wygenerowania informacji obejmujących w szczególności wzorce, tendencje i korelacje. Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy eksploracji treści dokonywanej w celu umieszczania stron internetowych w ramach wyników wyszukiwania, jak też nie ma na celu i nie może być interpretowane jako wyłączenie lub ograniczenie uprawnień konsumentów do korzystania z treści w ramach udzielonego zezwolenia lub dozwolonego użytku. Uzyskaj więcej informacji w Zastrzeżeniu dot. eksploracji tekstów i danych