Wszystkie 100 lisów, które żyło w strasznych warunkach na fermie pod Łodzią, zostanie uratowanych. Po udanej zbiórce pieniędzy sukcesem zakończyło się też poszukiwanie nowych domów.
Żyjące w strasznych warunkach 100 lisów miało być zabite na futra. Obrońcy zwierząt zebrali właśnie pieniądze na ich ratunek. Ale żeby uchronić je wszystkie przed śmiercią, potrzeba nowych domów. A to nie takie łatwe.
Łódzkie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami zorganizuje zbiórkę na wykup lisów z fermy w Szynkielewie. Jej kontrola obnażyła dramat futrzaków. - Poszukamy miejsc, gdzie będą mogły dożyć swoich dni - mówi Katarzyna Rezler z ŁTOnZ.
Łódzkie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami otrzymało zgłoszenie z gminy Tuszyn Las. W jednym z przydomowych ogrodów zauważono dwa skrajnie wychudzone psy. Interwencja trwała 6 godzin.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.