- To stanowisko powstało, aby każdy, kto jest dyskryminowany, miał gdzie się zwrócić o pomoc. Zamierzam wprowadzać zmiany na poziomie edukacyjnym, społecznym i miejskim. Zajmuję się tym od lat. Teraz będę robić to dalej, tylko z ramienia miasta Łodzi - mówi Eliza Gaust.
Żywa Biblioteka wraca do Łodzi po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Mama transpłciowej kobiety, mama, która doświadczyła bezdomności, osoba chora psychicznie czy molestowana seksualnie w dzieciństwie - to tylko niektórzy bohaterowie tegorocznej edycji.
- Pamiętam taką sytuację: nasz wolontariusz przyprowadził swoją mamę. Na początku mówiła, że nie będzie rozmawiała z muzułmaninem albo z gejem, ale potem była zachwycona spotkaniem - mówi Eliza Gaust, organizatorka Żywej Biblioteki w Centrum Dialogu w Łodzi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.