- Jeśli ktoś uważa ten budynek za cenny, to proszę bardzo, chętnie go oddam, ale za uczciwą rekompensatę - mówi współwłaścicielka dawnego kościoła przy ul. Żeromskiego. Skarży się, że konserwator zabytków łamie jej konstytucyjne prawo własności.
Ksiądz Halina: - Podczas ogólnopolskiej konferencji jeden z kolegów wywiesił na drzwiach swojego pokoju kartkę z napisem: "Budzić tylko w razie wprowadzenia stanu wojennego lub ordynacji kobiet".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.