Z okazji urodzin Łodzi Tęczowi Społęcznicy zapraszają do pasażu Schillera. Będą: rozmowy, poczęstunek i trochę rozrywki.
Małgosia i Basia wychowują dwie dziewczynki. Ich tata niedawno zmarł. - Jeśli Basi się coś stanie, trafią do domu dziecka. Ja z formalnego punktu widzenia jestem dla nich nikim, choć od lat uczestniczę w ich życiu, wycieram gile i łzy, nalepiam plaster na rozbite kolana - mówi Małgosia.
- Cholera, wyluzujmy! Nie wszyscy musimy wyjść spod matrycy! - o doświadczaniu zmiany opowiada Baśka, feministka, mama osoby transpłciowej, przechodzącej przez proces korekcji płci.
W środę, 24 czerwca w pasażu Schillera w Łodzi odbyła się pikieta przeciwko podpisanej 10 czerwca przez prezydenta Andrzeja Dudę "Karcie rodziny".
Wybory prezydenckie 2020. Podczas wizyty Andrzeja Dudy w Tomaszowie Mazowieckim pojawiła się grupa osób LGBT z transparentami. - Pedały! - wołali zwolennicy prezydenta.
Wystarczy spojrzeć na ostatnie wydarzenia. Wyraz "ideologia", pochodzący przecież z socjolektu naukowego, staje się dziwnym wytrychem, symbolem wroga, czegoś złego. O kampanii przed wyborami prezydenckimi 2020 rozmawiamy z prof. Rafałem Zarębskim, językoznawcą.
- Ta niesłychana nagonka na osoby LGBT, która ma dziś miejsce, jest bardzo złowieszczą zapowiedzią dotyczącą całości problematyki równościowej. Bo tam, gdzie nie ma osób LGBT, nie ma na pewno praw kobiet - uważa dr Izabela Desperak, socjolożka polityki, feministka.
Na Marcina Gołaszewskiego, łódzkiego samorządowca i profesora Społecznej Akademii Nauk, wylał się na Twitterze hejt po tym, jak porównał słowa polityków PiS o LGBT do postępowania nazistów. - Szczególnie naukowcy, uniwersytety, rektorzy, powinni na takie wypowiedzi reagować. Jeżeli nie my, to kto to zrobi? - odpowiada.
"Osoby LGBT+ zasługują na szacunek i równe traktowanie. Nie do przyjęcia są sformułowania odbierające im poczucie człowieczeństwa i godności" - oświadczył rektor Uniwersytetu Łódzkiego.
Tomasz Trela, poseł Lewicy z Łodzi, napisał list do Jarosława Kaczyńskiego. Prosi w nim o stanowczą reakcję prezesa PiS wobec słów posłów Jacka Żalka i Przemysława Czarnka, którzy w ciągu ostatnich dni stwierdzili, że "LGBT to nie są ludzie".
Myśleli o ślubie za granicą. Albo oświadczeniu od notariusza, dzięki któremu będą mogli po sobie dziedziczyć. Ale to tylko półśrodki. Został więc ślub humanistyczny - to opcja również dla LGBT.
Groził, że poleje go kwasem, skrzywdzi jego i jego najbliższych, zniszczył mu samochód i drzwi, po osiedlu rozwiesił plakaty z jego zdjęciem i napisem: "Uwaga na tego pana. Jest gejem". W sądzie tłumaczył, że wszystko przez złamane serce.
"Ubrania i ozdoby nie mogą propagować treści (..) promujących nałogi, mniejszości seksualne". To fragment statutu jednej ze szkół w Łęczycy. - Nie było intencją szkoły, by kogokolwiek poniżać, czy czegoś zabraniać - zaznacza dyrektor.
Kiedy idzie na pocztę odebrać listy, przychodzi pięć minut przed jej zamknięciem, gdy jest pewien, że nikogo innego już tam nie ma. I tłumaczy pani za szybą, dlaczego jego dowód mówi, że jest kim innym. Żeby to się zmieniło, musiał pozwać swoich rodziców.
Po uchwaleniu przez radnych sejmiku wojewódzkiego Samorządowej Karty Praw Rodziny przewodniczący łódzkiej rady miejskiej nie przebierał w słowach. Twierdzi, że uchwała jest bezprawna.
Wyrok, który zapadł w poniedziałek (30 grudnia) w Sądzie Apelacyjnym w Łodzi oznacza, że drukarz odmawiający organizacji LGBT+ realizacji zamówienia, tak naprawdę nigdy nie popełnił wykroczenia. "W Polsce trwa kryzys praworządności, a sprawa drukarza z Łodzi tylko to potwierdza" - komentuje Kampania Przeciw Homofobii.
Wróciłem z manifestacji i pomyślałem, że musi istnieć jeszcze jakiś inny sposób zmierzenia się ze złem w świecie. Rozmowa z abp. Grzegorzem Rysiem, metropolitą łódzkim.
Łódzkie Dziewuchy Dziewuchom zostały nominowane do prestiżowej nagrody Women of Europe, przyznawanej corocznie przez Międzynarodowy Ruch Europejski oraz stowarzyszenie European Women's Lobby. To pierwsze Polki, które mają szanse otrzymać to wyróżnienie.
Rzymskokatolicki duchowny w internecie informuje, że zawsze, nawet w sutannie, ma przy sobie scyzoryk na "tę bandę". To jego reakcja na projekt zainstalowania tęczowych ławek.
Maria Kowalewska, nauczycielka 11-latków, opisała na Facebooku, jak rozmawia z uczniami o homoseksualizmie, aborcji, pornografii: "Czy to jest edukacja seksualna?" - pyta. W krótkim czasie post nauczycielki dotarł do niemal dwóch tysięcy osób.
Wystawa zalecała myślenie o powstańcach warszawskich, miłość do polskiej flagi i sportu. Radziła wystrzegać się marihuany, alkoholu i LGBT. Decyzją prezydenta miasta zniknęła. "ONR nie miało prawa do tablicy"
Wybory parlamentarne 2019. Na Bałutach zdewastowano baner wyborczy Tomasza Kacprzaka, kandydata Koalicji Obywatelskiej do Sejmu, wypisując na nim hasła antysemickie i anty-LGBT. Z kolei kandydatka KO zaprasza na protest przeciw mowie nienawiści.
Wybory parlamentarne 2019. Do łódzkiej komisarz wyborczej wpłynęła skarga wyborcza związana z materiałami wyborczymi, które w Łodzi rozpowszechnia ubiegający się o mandat posła wojewoda Zbigniew Rau.
"Stop ideologii LGBT. Stop cywilizacji śmierci" - pisał na Facebooku wojewoda łódzki, kandydat PiS do Sejmu i wykładowca Uniwersytetu Łódzkiego. UŁ oświadcza, że wpisy "są elementem działalności pana profesora niezwiązanej z zatrudnieniem w Uniwersytecie Łódzkim i w żaden sposób nie wyrażają stanowiska naszej Uczelni".
Zbigniew Rau to prawnik, nauczyciel akademicki i wojewoda łódzki. Jest dwójką na liście łódzkiego Prawa i Sprawiedliwości w wyborach parlamentarnych 2019. - Zawsze będę bronił rodziny pojmowanej jako małżeństwo kobiety i mężczyzny - tak uzasadnia swój kontrowersyjny wpis z Facebooka.
Pod kościołem w Radomsku rozdawano ulotki ostrzegające przed Marszem Równości. Do Prokuratury Rejonowej w Radomsku trafiło zawiadomienie dotyczące broszur. Czy śledczy podejmą sprawę?
- Nie może być tak, że na roztańczonych, kolorowo ubranych ludzi lecą butelki i jajka - mówili. Przyjechali z całej Polski (a nawet zza granicy), by wesprzeć pierwszy Marsz Równości w Radomsku.
Przeciwnicy próbowali zablokować marsz, domagając się zakazu od prezydenta. Nie udało im się. W sobotnie południe pierwszy Marsz Równości w Radomsku stał się faktem.
Marsz Równości w Radomsku rozpocznie się dokładnie w południe 17 sierpnia. O tej samej porze przeciwnicy LGBT przystąpią do pikiety przed jednym z kościołów na trasie marszu.
W ciągu kilku godzin nie spotkaliśmy w Radomsku ani jednego człowieka, który nie wiedziałby o sobotnich wydarzeniach - tęczowym marszu i kontrmanifestacji. - My się tu wszyscy tak dobrze znamy. Jestem pewien, że jeśli ktoś rzuci we mnie jajkiem, to będzie mój kolega - mówi organizator Marszu Równości.
Radomsko - 91 km od Łodzi, 44 km od Jasnej Góry. Według danych GUS-u mieszka tu zaledwie 47 tys. ludzi. W najbliższą sobotę przejdzie do historii jako najmniejsze miasto w Polsce, przez które przeszedł Marsz Równości.
Kiedy bronił ludzi spod znaku LGBT, hejtowali go "prawdziwi katolicy". Gdy mówił o szacunku dla religijnych symboli, druga strona uznała, że "mit o porządnym Gużyńskim rozbija się w pył".
Uważając słowa abp. Jędraszewskiego za skandaliczne, mogę równocześnie pytać uczestniczki gdańskiego happeningu: co chcesz mi zakomunikować za pomocą "cipkomaryjek"? Rozmowa z o. Pawłem Gużyńskim.
Urząd Miasta Pabianice sprawdza, do kogo należy tablica, na której ok. tygodnia temu pojawiła się homofobiczna wystawa. Wszystko wskazuje na to, że ekspozycja zniknie.
Wystawa o zdrowiu zaleca myślenie o powstańcach warszawskich, miłość do polskiej flagi i sport, m.in. ćwiczenia na siłowni. Radzi wystrzegać się marihuany, alkoholu i LGBT. Lekarz z Pabianic mówi, że czuje się upokorzony.
Jak mało który duchowny nie boi się wytykać grzechów Kościołowi - mówią o ojcu Pawle Gużyńskim. Teraz domaga się dymisji od abp. Marka Jędraszewskiego.
Dlaczego tak wielu duchownych milczy, gdy arcybiskup dzieli ludzi na dobry i zły sort? Tak - ludzi, bo przecież LGBT to nie jest puste hasło!
"Zaczynam od jutra, jeden list lub e-mail na tydzień aż do skutku" - pisze łódzki dominikanin ojciec Paweł Gużyński na swoim Facebooku. Namawia, by się do niego przyłączyć - i podaje adres abp. Marka Jędraszewskiego.
"Ks. Arcybiskup wiedzie prym w sianiu teorii spiskowych na użytek polskich narodowych katolików" - tak kazanie abp. Marka Jędraszewskiego komentuje ksiądz Stanisław Walczak. A ksiądz Wojciech Lemański dodaje: "Żenada, wstyd, kompromitacja".
W "Honoratce" przy pasażu Meyera - dzisiejsza ulica Moniuszki - spotykali się artyści, tancerze, modele i modelki. - Nie mówiło się o tym wprost, ale było to pierwsze w Łodzi miejsce, gdzie spotykały się osoby z "tęczowego środowiska" - mówi Michał Wyrwa, łódzki historyk.
Copyright © Agora SA