Pseudokibice Lecha planowali atak na pociąg, którym wracali z meczu fani Widzewa. Gdyby ich plan się powiódł, mogłoby dojść do tragedii na skalę niespotykaną w Polsce od lat.
Widzew wygrał po raz pierwszy w sezonie na wyjeździe i po raz pierwszy pokonał zespół z czołówki ligi. Ale tym razem osiągnął sukces nie tylko dzięki charakterowi, bo w piłkę widzewiacy też zagrali naprawdę dobrze.
Nie było niespodzianki w Poznaniu, a Piotr Stokowiec nie okazał się cudotwórcą. Pod wodzą nowego szkoleniowca ŁKS przegrał z Lechem. Ale wstydu nie było.
Na stadion Widzewa co dwa tygodnie przychodzi ponad 17 tys. kibiców. Większość bawi się znakomicie, emocjonują się meczem i wspólnie spędzają czas. Tylko mała część zachowuje się jak kibole. Trzeba ich ze stadionów wyrzucić.
Komisja Ligi ukarała Widzew i Lecha Poznań za zachowanie ich kibiców podczas niedzielnego meczu w Łodzi. Kary uniknęli piłkarze Lecha, którzy tańczyli do wulgarnej przyśpiewki kibiców.
Na 100 tys. zł oszacowano straty w sektorze gości na stadionie Widzewa Łódź. Według MAKiS tyle pieniędzy pochłonie remont sektora gości.
"J...ć Żydzew, starą k...ę, hej, hej" - śpiewali po meczu z Widzewem kibice Lecha Poznań. A piłkarze Lecha podskakiwali w rytm tej przyśpiewki. Klub transmitował to na Instagramie.
Zniszczenia są ogromne. Do użytku nie nadają się m.in. toalety i punkty gastronomiczne. - Sektor dla kibiców gości będzie w tym sezonie zamknięty - informuje Widzew.
W 71. minucie meczu wydawalo się, że Widzew jest w stanie pokonać mistrza Polski. Ale łodzianie za chwilę przysnęli w obronie i zapłacili za to bardzo wysoką cenę.
Widzew nie wykorzystał swoich dobrych okazji bramkowych. Przegrał z Lechem Poznań, który bezlitośnie wykorzystał słabość łódzkiej obrony.
Piłkarze Widzewa w poprzedniej kolejce pokonali Wisłę Płock, lidera tabeli ekstraklasy. W niedzielę sprawią też niespodziankę i zwyciężą Lecha Poznań, mistrza Polski?
Od zwycięstwa piłkarze Widzewa rozpoczęli serię sparingów w okresie przygotowawczym przed startem ekstraklasy.
Łódzcy policjanci doprowadzili do kolejnych zatrzymań w związku z szeroko zakrojonym śledztwem Prokuratury Krajowej dotyczącym kibolskiego "gangu przebierańców". Według naszych informacji, w sprawę zamieszani są pseudokibice ŁKS.
Czy ŁKS zamieni się piłkarzami z Lechem Poznań? To prawdopodobne - dowiedziała się "Wyborcza".
Pseudokibice. Wszystko miało się zacząć od zeznań osoby z samej czołówki przestępczego półświatka kiboli Łódzkiego Klubu Sportowego.
W sobotę ŁKS oficjalnie odniósł się do swoich problemów finansowych. A podopieczni trenera Kibu Vicuny przegrali sparing z liderem ekstraklasy.
Tomasz Dejewski nowym zawodnikiem Widzewa. Były piłkarz Lecha Poznań z klubem z al. Piłsudskiego podpisał roczny kontrakt - z opcją przedłużenia o kolejny rok.
W Widzewie kolejne transfery. Trzecim nowym piłkarzem łódzkiego klubu został Juliusz Letniowski. Piłkarz został wypożyczony z Lecha Poznań do czerwca 2022 roku.
- Liga nie kończy się w grudniu, ale dopiero w maju. W międzyczasie będą dwa miesiące na przygotowania do kolejnej fazy rozgrywek, a to wówczas pole do działania dla trenera, prezesa i dyrektora sportowego - mówi Rafał Ulatowski, szef wyszkolenia Akademii Piłkarskiej Lecha Poznań.
Przez prawie godzinę ŁKS dzielnie bronił się w spotkaniu z Lechem Poznań, by jednak stracić dwa gole. Trudno jednak o korzystny wynik, jeśli napastnicy nie oddają strzału na bramkę.
Wygrana z Cracovią na krótko poprawiła nastroje w ŁKS-ie, bo cztery dni później drużyna w słabym stylu pożegnała się z Pucharem Polski. - Dlatego z Lechem musimy zagrać jak z Cracovią - twierdzi trener.
ŁKS jest chwalony po meczu z jednym z faworytów do mistrzostwa, ale komplet punktów zdobył w Łodzi Lech Poznań.
Po remisie i wygranej przyszła niestety kolej na porażkę. ŁKS przegrał z Lechem Poznań na swoim stadionie, ale zasłużył też na pochwały.
- Jesteśmy tak rozpędzeni, że aż strach się bać - przyznaje Kazimierz Moskal, trener ŁKS. W sobotę prowadzona przez niego drużyna zmierzy się z Lechem Poznań, kandydatem do mistrzostwa Polski.
Wszystko zaczęło się 29 października. Ze stadionu poznańskiego klubu ukradziono kilka flag. Internauci oskarżyli o to kibiców Widzewa i ... zapragnęli odwetu.
Ogromny niedosyt będą czuć piłkarze ŁKS po meczu Pucharu Polski z Lechem Poznań. Dzielnie bronili się przez dwie godziny, a do rzutów karnych zabrakło im kilkudziesięciu sekund.
W siedzibie PZPN-u wylosowano pary I rundy Pucharu Polski.
Po świetnym początku rundy wiosennej marzenia o europejskich pucharach nabrały w Bełchatowie realnych kształtów. Jeszcze większe aspiracje ma jednak Lech Poznań, który wyrósł na głównego faworyta do mistrzostwa Polski. Relacja na żywo w Sport.pl od godz. 17
- Jeśli z takimi piłkarzami nie uda mi się osiągnąć wyznaczonego celu, to będzie oznaczało, że popełniłem poważny błąd w sztuce trenerskiej - mówi Rafał Ulatowski, szkoleniowiec PGE GKS-u Bełchatów
Szefowie klubu i piłkarze PGE GKS-u chcą, aby Rafał Ulatowski wciąż był trenerem bełchatowian. I wszystko wskazuje na to, że w poniedziałek przedłuży kontrakt na kolejny sezon.
Lech Poznań jest pierwszym klubem, który zgłosił się do PGE GKS-u Bełchatów w sprawie transferu Dawida Nowaka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.