Mariusz Wlazły oficjalnie pożegnał się z PGE Skrą Bełchatów. Jeden z najlepszych zawodników w historii polskiej siatkówki przez 17 lat grał w drużynie, którą poprowadził do dziewięciu mistrzostw kraju, siedmiu Pucharów Polski i sukcesów w Lidze Mistrzów.
Kibice siatkarscy wybrali Mariusza Wlazłego na najlepszego zawodnika 20-lecia PlusLigi. W najlepszej drużynie znalazło się ośmiu siatkarzy związanych kiedyś z PGE Skrą Bełchatów.
Pięciu siatkarzy, którzy po sezonie odeszli z PGE Skry Bełchatów, pozostanie w PlusLidze. Dwaj z nich trafili do drużyn, które były wyżej w tabeli.
Z PGE Skry Bełchatów odchodzi co najmniej pięciu siatkarzy. Połowa z nich to zawodnicy z podstawowej szóstki, co oznacza, że w nowym sezonie zobaczymy całkiem nową drużynę.
Już rok temu w idealnym - jak się wydawało - małżeństwie Mariusza Wlazłego z PGE Skrą Bełchatów pojawił się pierwszy kryzys. Wlazłemu nie spodobała się propozycja nowego kontraktu i zaczął rozglądać się za nowym klubem.
Dobiegła końca pewna epoka w siatkówce: Mariusz Wlazły po sezonie żegna się z PGE Skrą Bełchatów. Najlepszy polski siatkarz XXI wieku zapowiada, że nie zamierza kończyć kariery.
Do ośmiu wzrosła liczba kolejnych porażek PGE Skry Bełchatów z Jastrzębskim Węglem w siatkarskiej PlusLidze.
- Każdy zawodnik czeka na mecze z najsilniejszymi rywalami. Gdy chce się grać o najwyższe cele, trzeba wygrywać z każdym - mówi Mariusz Wlazły, kapitan PGE Skry Bełchatów
Mecz dwóch drużyn, które w 2020 r. znakomicie spisują się w PlusLidze, nie przyniósł spodziewanych emocji. PGE Skra Bełchatów nie dała szans MKS-owi Będzin, wygrywając po raz dziewiąty z rzędu w PlusLidze.
PGE Skra Bełchatów pokonała Indykpol AZS Olsztyn w ćwierćfinale Pucharu Polski. Nie bez problemów, bo goście przez trzy sety grali bardzo dobrze. Odpadła za to Lechia Tomaszów.
W PlusLidze nie ma już niepokonanych drużyn. Do środy była nią Verva Warszawa, PGE Skra Bełchatów przerwała jednak jej serię. Najlepszy na boisku był 36-letni Mariusz Wlazły.
W meczu dwóch ostatnich mistrzów Polski Zaksa Kędzierzyn-Koźle bez większych problemów pokonała PGE Skrę Bełchatów. Choć w obu drużynach aż roi się od gwiazd, bohaterem był zawodnik, który nigdy nie grał w seniorskiej reprezentacji.
W siatkarkim klasyku PlusLigi PGE Skra Bełchatów pokonała Asseco Resovię, będąc drużyną zdecydowanie lepszą.
Mariusz Wlazły jest jednym z najstarszych zawodników grających w PlusLidze, co nie przeszkadza mu błyszczeć. W niedzielę poprowadził PGE Skrę Bełchatów do zwycięstwa nad Visłą Bydgoszcz.
PGE Skra Bełchatów potrzebowała aż pięciu setów, żeby pokonać GKS Katowice. Błyszczał Mariusz Wlazły, wybrany na najlepszego zawodnika spotkania.
- Jeśli zejdę poniżej poziomu, który będzie mnie zadowalał, to zakończę karierę - mówi Mariusz Wlazły, który zaczyna 17. sezon w PGE Skrze Bełchatów i PlusLidze.
Już po raz ósmy drużyna gwiazd sportu i estrady, zaprozona przez Marcina Gortata, zagrała w koszykówkę z reprezentacją Wojska Polskiego. Po dogrywce lepsi byli żołnierze. W Atlas Arenie zaprezentowali się m.in. siatkarze Mariusz Wlazły i Bartosz Kurek, lekkoatleta Paweł Fajdek, tenisistka Agnieszka Radwańska, a także gwiazdy estradyL Agnieszka Włodarczyk, Michał Koterski czy Szymon Majewski. Wcześniej uczestnicy przejechali na wojskowych pojazdach po Placu Wolności i Piotrkowskiej.
Zgodnie z przewidywaniami nowym trenerem PGE Skry został Michał Mieszko Gogol. Nową umowę z klubem podpisał też Mariusz Wlazły
PGE Skra Bełchatów wciąż ma szansę skończyć sezon na piątym miejscu. Musi jednak 25 kwietnia wygrać w Radomiu.
Dopiero w połowie drugiego seta siatkarze PGE Skry Bełchatów zaczęli grać dobrze. Ale żeby wygrać z tak silnym rywalem jak Cucine Lube Civitanowa, trzeba zagrać na 100 proc.
- Doszliśmy aż do półfinału, ale pokonanie następnego kroku jest realne - mówi Jakub Kochanowski przed meczem PGE Skry Bełchatów z Cucine Lube Civitanovą w Lidze Mistrzów.
Po raz drugi w ciągu ostatnich 15 lat PGE Skry Bełchatów zabraknie na podium PlusLigi. Jastrzębski Węgiel okazał się za silny dla mistrzów Polski.
Mariusz Wlazły ustalił już warunki nowego kontraktu z PGE Skrą Bełchatów.
W meczu, który nie miał żadnego znaczenia dla sytuacji w PlusLidze, PGE Skra Bełchatów przegrała z Zaksą Kędzierzyn-Koźle.
Kluby nie chcą być gorsze od reprezentacji, która obroniła mistrzostwo świata. Efektem jest bardzo dobra gra w Lidze Mistrzów i awans PGE Skry Bełchatów do półfinału.
W meczu drużyn walczących o szóste miejsce w PlusLidze, dające awans do fazy play-off, PGE Skra Bełchatów pokonała GKS Katowice. Po bardzo długiej przerwie zagrał Mariusz Wlazły, i to jak!
Przed PGE Skrą Bełchatów dwa mecze, które dadzą odpowiedź na pytanie, czy obecny sezon zostanie stracony, czy też drużyna zachowa szanse na medal.
Jeśli słyszymy Mariusz Wlazły, pierwszym skojarzeniem jest PGE Skra Bełchatów. I na odwrót, gdy siatkarski kibic, i nie tylko, wspomina największe sukcesy bełchatowskiego klubu, nie może nie połączyć ich z najlepszym zawodnikiem.
W meczu, który może zdecydować o awansie do fazy pucharowej, PGE Skra Bełchatów znów zagra w mocno osłabionym składzie.
- Gdy zobaczyłem ją po raz pierwszy, była o połowę wyższa od rówieśników i prawie taka wysoka jak ja. A miała wtedy 12 lat - tak o pierwszym spotkaniu z Magdaleną Stysiak opowiada Mariusz Wlazły.
W trzecim meczu Ligi Mistrzów PGE Skra Bełchatów zagra bez swojego kapitana. Przeciwnik jest trudny: już z nim przegrywała
Po długiej przerwie w rozgrywkach ligowych PGE Skra Bełchatów wraca do gry. W nie najlepszych nastrojach.
Kiedy debiutował w bełchatowskiej drużynie, Jakub Kochanowski dopiero zaczynał szkołę podstawową, Kacper Piechocki czekał na dziewiąte urodziny, a Zbigniew Bartman przechodził z juniorskiego MOS Wola do Polskiej Energii Sosnowiec. Dziś dwaj pierwsi są kolegami Mariusza Wlazłego w PGE Skrze, a Bartman gra w 16. profesjonalnym klubie.
PGE Skra Bełchatów po raz 13. zaczyna rozgrywki w Lidze Mistrzów. Rozgrywki wyjątkowe, bo po raz pierwszy jej rywalem w grupie jest polski zespół.
Mecz dziesiątej w tabeli PGE Skry Bełchatów z ostatnią Asseco Resovią stał na bardzo wysokim poziomie. Gospodarze wygrali m.in. dzięki znakomitej grze blokiem.
PGE Skra Bełchatów rozpoczęła sezon najgorzej od 17 lat. Dlaczego drużyna, która ma w składzie pięciu mistrzów świata, gra tak słabo?
Siatkarze PGE Skry Bełchatów mają już pierwsze trofeum w tym sezonie: Superpuchar Polski. Pewnie pokonali Trefl Gdańsk
PGE Skra Bełchatów nie najlepiej zaczęła, ale ma okazję, by poprawić sobie nastrój, zdobywając Superpuchar Polski. Od wtorku ma nowego zawodnika...
PGE Skra Bełchatów w drugiej kolejce PlusLigi pokonali MKS Będzin, lecz nie przyszło jej to łatwo.
Siatkarze PGE Skry Bełchatów zaczynają sezon, w którym będą bronić tytułu mistrza Polski. Drużyna, która w kwietniu zdobyła złoty medal, mocno się zmieniła.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.