ŁKS udało się wygrać z Cracovia na wyjeździe, więc dlaczego nie miałby powtórzyć tego wyniku u siebie.
Na inaugurację sezonu ŁKS tylko zremisował z Lechią Gdańsk, choć był lepszy. W drugiej kolejce pokonał Cracovię, pokazując, że będzie groźny dla najlepszych.
Kazimierz Moskal i Michał Probierz mają wiele wspólnego: są dobrymi kolegami, dobrze zapisali się w historii ŁKS, ale w sobotę staną naprzeciw siebie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.