Cztery asysty i gol Artura Golańskiego pomogły ŁKS pokonać Pilicę Białobrzegi, rewelację rundy wiosennej.
- Wziąłbym każdego na kolano i jak ojciec wziął pasa i wiadomo co bym zrobił - przyznał po meczu z Pilicą Białobrzegi Robert Szwarc, trener ŁKS.
Dwa najbliższe mecze - w niedzielę z Pilicą Białobrzegi i później z Błękitnymi Raciąż - zweryfikują plany awansu ŁKS do II ligi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.