Wrócą fajfy, zabiegi, masaże i spacery pod tężniami. Od połowy czerwca kuracjusze znów będą mogli dbać o formę w polskich uzdrowiskach. Pod warunkiem że test na koronawirusa będzie negatywny
Umawiają się na wizytę, a potem nie przychodzą i nie dzwonią. - Lekarz czeka na nieobecnego pacjenta, marnuje czas, który mógłby przeznaczać na leczenie innego chorego. A później ludzie się dziwią, że są kolejki - mówi Anna Leder, rzeczniczka łódzkiego NFZ.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.