Piotrków Trybunalski jest ważnym ośrodkiem nacjonalistycznych radykałów. Wywodzą się z niego dwie główne działaczki ONR w woj. łódzkim. Narodowcy mają też swoich ludzi w piotrkowskich instytucjach.
- Arcybiskup Ryś jest człowiekiem jedności, pokoju, a przede wszystkim wiary. I zależy mu na tym, żeby głosić Ewangelię, a nie żeby popierać kogokolwiek w jego przekonaniach, zwłaszcza radykalnych - mówi archidiecezja. Zaznacza w ten sposób, że na pochodzie Trzech Króli nie życzy sobie politycznych emblematów.
Była koordynatorka ONR w Piotrkowie Trybunalskim uważa, że społeczeństwo dzieli się na ludzi i półludzi, a w demokracji kryją się utajone struktury systemu komunistycznego. Okazuje się, że z takimi poglądami można pracować w Instytucie Pamięci Narodowej.
Archidiecezja twierdzi, że nie chciała ONR na Orszaku Trzech Króli. - Ja takiego zastrzeżenia nie słyszałam - zarzeka się prezes Stowarzyszenia "Powrót Trzech Króli".
W łódzkim orszaku z okazji Święta Trzech Króli wzięło udział ok. czterech tysięcy osób. Przemarsz główną ulicą miasta pomogli zorganizować narodowcy z Obozu Narodowo-Radykalnego i Młodzieży Wszechpolskiej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.