Łodzianie tłumnie świętowali na Piotrkowskiej święto Trzech Króli. Orszak przeszedł od placu Wolności do archikatedry. Wiele osób nałożyło papierowe korony.
"Największe jasełka w Łodzi" - tak zapowiadany jest Orszak Trzech Króli 2024. Korowodowi kolędników towarzyszy zbiórka na cel charytatywny.
Orszak Trzech Króli szedł od placu Wolności do katedry. W pochodzie łodzian był abp Grzegorz Ryś i prezydent Hanna Zdanowska. Wydarzenie ma też charakter charytatywny. W tym roku zebrane środki zostaną przekazane na rehabilitację dzieci z zespołem Downa oraz potrzebującym rodzinom z Libanu.
W piątek 6 stycznia ul. Piotrkowską w Łodzi przejdzie Orszak Trzech Króli. Organizatorzy przygotowali sporo nowości.
Ulicą Piotrkowską po raz kolejny przeszedł Orszak Trzech Króli. Trzej królowie symbolizowali grupy ludzi, którym trzeba pomagać. W tym roku pomoc trafi do domów dziecka i szkoły w Afryce.
Orszak Trzech Króli przejdzie w czwartek, 6 stycznia przez ul. Piotrkowską po godz. 12. Z kolei Bieg Trzech Króli wystartuje sprzed Manufaktury o godz. 17. Oba te wydarzenia wymusiły zmianę tras niektórych autobusów i tramwajów MPK Łódź.
Orszak Trzech Króli 6 stycznia 2022 r. przejdzie ulicą Piotrkowską. Na koniec odbędzie się koncert kolęd zespołu Zakopower.
- Dzisiaj nie ma w naszym orszaku trzech króli, dzisiaj w naszym orszaku jest 6 tys. króli. Każdy niesie taki dar, na jaki było go stać - mówił w Łodzi arcybiskup Grzegorz Ryś. Łódzki Orszak Trzech Króli w tym roku zamienił się w święto pomocy charytatywnej.
Wirtualną odsłonę Orszaku Trzech Króli zainicjował abp Grzegorz Ryś, namawiając ludzi do śpiewania kolęd i zbierania darów dla dzieci z hospicjum. Akcję wsparło wielu artystów, m.in. Zakopower, Darek Malejonek czy Olga Bończyk.
Orszak Trzech Króli w tym roku nie przejdzie ulicami Łodzi. - Ale możemy zrobić coś, co jest istotą tego święta, czyli towarzyszyć mędrcom, którzy nowonarodzonemu Jezusowi przynoszą dary - mówi abp Grzegorz Ryś. I ogłasza zbiórkę darów dla dzieci.
Kilka tysięcy łodzian przyszło w tym roku na Piotrkowską, by wziąć udział w barwnym Orszaku Trzech Króli.
W poniedziałek (6 stycznia) ulicą Piotrkowską przejdzie tradycyjny Orszak Trzech Króli. W rolę mędrców wcielą się przedstawiciele Kościołów rzymskokatolickiego, prawosławnego oraz ewangelicko-augsburskiego.
Dla wierzących Orszak Trzech Króli wydaje się dobrym uzupełnieniem uroczystości kościelnych. Dla niewierzących lub wyznawców innych niż chrześcijaństwo religii może być po prostu przyjemnym, rodzinnym festynem. Jedyna rysa na jego o obrazie to skrajna prawica, która do święta na 6 stycznia przyczepiła się jak - nie przymierzając - do 11 listopada.
W niedzielę (6 stycznia) ulicą Piotrkowską przeszedł Orszak Trzech Króli. W barwnym korowodzie wzięło udział około 2,5 tysiąca osób.
- Arcybiskup Ryś jest człowiekiem jedności, pokoju, a przede wszystkim wiary. I zależy mu na tym, żeby głosić Ewangelię, a nie żeby popierać kogokolwiek w jego przekonaniach, zwłaszcza radykalnych - mówi archidiecezja. Zaznacza w ten sposób, że na pochodzie Trzech Króli nie życzy sobie politycznych emblematów.
Archidiecezja twierdzi, że nie chciała ONR na Orszaku Trzech Króli. - Ja takiego zastrzeżenia nie słyszałam - zarzeka się prezes Stowarzyszenia "Powrót Trzech Króli".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.