- Informowaliśmy inwestora, czyli policję, o kłopotach z dostawami, pracownikami i rosnącymi kosztami - mówi Bartosz Golis, prezes firmy Wegner, która remontowała budynki przy ul. Tuwima i Sienkiewicza w Łodzi. - Policja zaś wypowiedziała nam umowę.
- Do komisariatu w Warcie zgłosili się rodzice, którzy skarżą się na dolegliwości ze wzrokiem u dzieci po piana party w Ostrowie Warckim - mówi asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka, rzecznik komendy policji z Sieradza. - Wszczęliśmy postępowanie.
- Chcemy rozwiązać tę sytuację i zrobić to możliwie najszybciej - deklaruje kom. Aneta Sobieraj, rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Dlatego wysyłamy pismo do wszystkich podwykonawców, by określili, ile pieniędzy nie otrzymali od głównego wykonawcy.
- Byłem spokojny o tę inwestycję, bo pracowałem dla łódzkiej policji. Uznałem, że skoro jest to instytucja państwowa, to nie mam się czym martwić - mówi Filip Kosobucki, prokurent firmy Restal. - Teraz firma może upaść, bo nie dostałem zapłaty.
Policjanci z nocnego patrolu łódzkiej drogówki mieli prawo się zdziwić, kiedy jadąc drogą ekspresową S14, zauważyli jadącego z naprzeciwka, pod prąd, peugeota. Na szczęście po włączeniu przez policję kogutów samochód ten zatrzymał się.
Funkcjonariusz strzelił do fiata, który nie zatrzymał się na wezwanie i o mało go nie przejechał. Po pościgu zatrzymano jedną osobę.
Funkcjonariusze z łódzkiego Archiwum X wytypowali i zatrzymali mężczyznę podejrzanego o zabójstwo sprzed 25 lat. Jego ofiarą miał być Henryk Stolarek, policjant ówczesnego województwa sieradzkiego.
Choć mamy w mieście nowoczesne stadiony, spełniające wymogi bardzo restrykcyjnego podręcznika licencyjnego PZPN, to ŁKS i Widzew nie mogą spokojnie czekać na rozpoczęcie każdego sezonu.
Właściciel sklepu z częściami samochodowymi na Facebooku pochwalał zamach na muzułmanów w Nowej Zelandii. Terrorystę, który zabił 50 osób, zapraszał do Łodzi. Zatrzymała go policja.
Paulina M. ostatni raz widziana była w poniedziałek (25 marca). Finał poszukiwań 19-letniej mieszkanki Pabianic (woj. łódzkie) jest niestety tragiczny. Policja w piątek znalazła jej ciało.
Tuż przed sylwestrem policjanci na ulicach Łodzi zatrzymali trzech kierowców na podwójnym gazie. Grozi im więzienie.
Kobieta wyszła z domu w środę po południu i od tej pory nie ma z nią kontaktu. Policja prosi o pomoc ludzi, którzy mają informacje o zaginionej.
- Wstępne ustalenia potwierdziły, że przyczyną śmierci 28-latki były rany kłute szyi - mówi prokurator Krzysztof Kopania. W poniedziałek wykonano sekcję zwłok Pauliny D.
W piątek (27 października) w Łodzi odnaleziono ludzkie zwłoki. Prokuratura potwierdza, że według "dużego prawdopodobieństwa" należą one do zaginionej tydzień temu 28-letniej Pauliny D. W związku ze śledztwem dotyczącym jej śmierci zostały zatrzymane trzy osoby.
W poniedziałek wieczorem policja odebrała zgłoszenie o pijanym kierowcy. Pasażerkami były jego córki.
Srebrne audi ścięło sygnalizator przy Sienkiewicza. Nie wiadomo, kto kierował - ale wiadomo, że był pijany.
Łódzka policja sprawdzi stan autokarów wiozących dzieci na ferie zimowe. Konieczność kontroli mogą też zgłosić rodzice.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.