Grupa wypracowała specjalny sposób rozliczeń obrotu narkotykami w areszcie. Wpłat dokonywały osoby bliskie dla nabywców, "maskując" je poprzez określanie tytułu przelewu, np. "paczka", "za R", "telewizor".
Praca w Łodzi. Magazynierzy i osoby, które pracują na produkcji, otwierają listę najbardziej poszukiwanych pracowników. Zajęcie mogą znaleźć w zasadzie z dnia na dzień. Kogo jeszcze szukają pracodawcy?
Damian, funkcjonariusz służby więziennej w Sieradzu, przeładował karabin i zaczął strzelać. Miał 60 sztuk amunicji.
Średni czas oczekiwania na orzeczenia lekarskie MSWiA wynosi do trzech tygodni - twierdzi biuro prasowe ministerstwa. Są jednak przypadki, kiedy trwa to miesiącami.
Areszt Śledczy w Łodzi wprowadził wyrywkowe kontrole osobiste przychodzących na służbę funkcjonariuszy. Kierownictwo jednostki tłumaczy to względami bezpieczeństwa, ale niektórzy uważają, że to przejaw braku zaufania i szacunku.
Łódzka służba więzienna ogłasza wielki nabór. Poszukiwani są strażnicy, psychologowie, kierowcy, a nawet szefowie kuchni. Sprawa nie jest jednak taka prosta. W 2021 r. rekrutacji nie przeszło 89,4 proc. kandydatów.
W ciągu ostatnich dwóch lat do służby więziennej w Łódzkiem zgłosiło się 1250 osób. Przyjęto zaledwie 147. Największym problemem był stan zdrowia.
10-latek wychowywany przez samotną matkę nie może zrozumieć, dlaczego nie wolno mu z nią porozmawiać przez telefon. Nawet przez kilka minut. Patrycja J. jest w areszcie śledczym.
Ciała dwóch mężczyzn funkcjonariusze Aresztu Śledczego w Piotrkowie Trybunalskim znaleźli nad ranem. W celi panował względny porządek, nie było śladów walki. Piotrkowska prokuratura wszczęła śledztwo w kierunku udzielenia pomocy w samobójstwie lub nakłaniania do samobójstwa.
Paweł Rychlik, poseł PiS z Wielunia, chce nowelizacji tzw. ustawy o bestiach. Chce, by ośrodek w Gostyninie wykorzystał budynki służby więziennej, która miałaby sama pilnować leczonych tam pacjentów.
Osadzony na prywatny numer funkcjonariuszki zadzwonił co najmniej 154 razy. Ta podała mu adres, by mógł pisać do niej listy. Sama także - pod zmienionym nazwiskiem - pisała na adres placówki, w której pracowała. Służba więzienna postanowiła zwolnić ją z pracy.
W szczytowym momencie w zakładzie karnym w Garbalinie koronawirusem zakażonych było 97 więźniów. - Sytuacja jest już opanowana - podaje rzeczniczka służby więziennej, która dementuje doniesienia o tym, że potężne ognisko COVID-19 powstało na skutek złamania procedur przez kierownictwo zakładu karnego.
W termosie 33-letniego funkcjonariusza służby więziennej znaleziono niemal 50 gramów białego proszku. Teraz śledczy oraz służba więzienna sprawdzają, czy mężczyzna udostępniał narkotyki osadzonym w Areszcie Śledczym w Łodzi.
Przez trzy miesiące obrońcy nie mogli spotkać się ze swoimi klientami. Rzecznik praw obywatelskich o decyzji dyrektora Aresztu Śledczego w Łodzi: "ingerowano w prawo osadzonych do kontaktu z obrońcą".
W resocjalizacji więźniów najważniejsze są praca, terapia, wizyty bliskich. A koronawirus zabrał to wszystko.
Odkąd wybuchła epidemia koronawirusa, do zakładów karnych i aresztów śledczych może wchodzić tylko służba więzienna i obrońcy. Odwołano spotkania AA, nie działa szkoła, nie ma mszy świętych. "Sytuacja w celi jest coraz bardziej napięta" - twierdzi partnerka jednego z osadzonych.
Praca czeka w aresztach i więzieniach w Łodzi, Piotrkowie Trybunalskim, Sieradzu, Łowiczu i Garbalinie. Chętni są, ale większość nie spełnia wymagań. - Zgłaszają się chętni otyli, niewysportowani albo tacy z przewlekłymi chorobami - mówi rzecznik służby więziennej.
Do aresztu śledczego przy ulicy Smutnej w Łodzi przyszedł list ze sprasowaną "bombką". Okazało się, że to nie świąteczna ozdoba, a 12 gramów haszyszu
Wielkim sprytem wykazują się bliscy osadzonych. W podeszwach butów chowają telefony, w kiełbasę i pasztety wkładają narkotyki. Niektórzy sklejają nawet rozłupane orzechy.
Kiedy Katarzyna zaszła w ciążę, przebywała w zakładzie karnym przy ul. Beskidzkiej w Łodzi. Długo nie chciała powiedzieć, kto jest ojcem.
W pojazdach łódzkiego MPK pojawiły się nowe plakaty. Zobaczymy na nich pięciu funkcjonariuszy służby więziennej z różnych sektorów formacji.
Służba więzienna dostanie nową broń i mundury. Więzienia i areszty będą nowocześniejsze, a praca funkcjonariuszy dużo lżejsza
- Jesteśmy na skraju załamania nerwowego - mówią funkcjonariusze z Aresztu Śledczego w Łodzi. Rekordziści mają na koncie nawet po 1000 nadgodzin.
Zgłaszają się otyli, niewysportowani, chorzy. Większość kandydatów do pracy w służbie więziennej w województwie łódzkim nie przechodzi nawet badań lekarskich. Czy wraz z podwyżką obiecaną przez Patryka Jakiego będzie lepiej?
"Nie pozwolono mi pożegnać się z pająkiem", "Nie jestem królikiem, żeby jeść zieleninę". Sprawdziliśmy, na co skarżą się osadzeni w łódzkich zakładach karnych.
42-letni, były już funkcjonariusz Służby Więziennej, został oskarżony przez prokuraturę o "niedopełnienie obowiązków i seksualne wykorzystanie stosunku zależności". Miał wykorzystać osadzoną, która później urodziła dziecko. Mężczyźnie grozi do 3 lat więzienia.
Poczekalnia dla odwiedzających osadzonych w Areszcie Śledczym w Łodzi miała być oddana do użytku wraz z końcem kwietnia. Tak się nie stało. - Idzie jesień, a my z małymi dziećmi nadal czekamy na ulicy nawet po pięć godzin - skarżą się odwiedzający.
Do trzech lat więzienia grozi funkcjonariuszowi służby więziennej, który dopuszczał się czynności seksualnych z osadzoną w łódzkim zakładzie karnym żoną prezesa spółki Amber Gold.
Areszt Śledczy w Łodzi. Tłum ludzi przez kilka godzin koczuje pod budynkiem. Przyjechali odwiedzić swoich bliskich. Większość to kobiety, wiele z dziećmi. Maluchy szybko tracą cierpliwość, kładą się na ulicy, płaczą. - Mój syn trafił tutaj nie dlatego, że był grzeczny. Rozumiem to. Ale dlaczego traktują rodziny osadzonych jak bydło? - pyta pani Małgorzata.
W Areszcie Śledczym przy ulicy Smutnej prawie 40 strażników jest na zwolnieniu lekarskim. Nie ma ich kto zastąpić.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.