Jasne, że trzeba mówić o koronawirusie, szkoda tylko, że ta sprawa przykrywa inne ważne problemy.
Czy bywalcy koncertów w łódzkiej Akademii Muzycznej to banda zacofanych homofobów?
Sadzone, po benedyktyńsku, a może klasyczna jajecznica? Oto moje TOP 10 łódzkich śniadaniowni.