Urząd Miasta Zgierza uznał, że dwa tygodnie to zbyt mało na znalezienie i skserowanie sześciu faktur i wydłużył sobie termin do "po wyborach". Sąd był jednak innego zdania.
- Jest 2:0 dla przyrody - mówi Karolina Kuszlewicz. WSA w Łodzi uwzględnił jej skargę w sprawie wycinki drzew.
- Najdziwniejsze w decyzji gminy było to, że na terenie, gdzie są prawie same nieużytki, na drogi dojazdowe wybrano akurat tę zadrzewioną działkę - mówi Karolina Kuszlewicz, która przed WSA w Łodzi walczy przeciwko planowanej wycince drzew.
Komisarz wyborczy w Piotrkowie Trybunalskim może teraz ogłosić referendum albo złożyć (przez pełnomocnika) skargę kasacyjną do NSA.
Z orzeczenia cieszy się Tobiasz Bocheński, ale też Bartosz Domaszewicz. - Zarzut, wokół którego był prowadzony atak na mnie, okazał się nietrafiony - mówi wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi.
Podpisy pod referendum unieważniła notariuszka, która wcześniej wykonywała prace dla miasta. Komitet organizujący referednum w Piotrkowie Trybunalskim grzmi, że to konflikt interesów.
Przez środek działki pana Ireneusza na Bałutach wiele osób przejeżdżało samochodami do swoich domów i ogródków działkowych. Stanęły tam nawet znaki drogowe z nazwą ulicy oraz napisem "Dojazd do posesji". Zagrodził więc swoją własność, a wtedy zaczęły się problemy.
Miejska Strefa Kultury w Łodzi działa już od roku, ale czy zgodnie z prawem? Władze miasta mają na tę sprawę inny pogląd niż WSA w Łodzi.
WSA w Łodzi uzasadnia, dlaczego uznał, że Miejska Strefa Kultury w Łodzi powstała niezgodnie z prawem. - Na te błędy zwracano uwagę już w trakcie sesji, ale wtedy uznano, że eksperci chcą tylko przeszkadzać... - komentuje osoba związana z łódzką kulturą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)