O przygotowaniach Widzewa do rundy jesiennej ekstraklasy, o transferach, o zmianach w kadrze zespołu i sztabie szkoleniowym opowiadał trener Janusz Niedźwiedź podczas spotkania z mediami.
Widzew pozyskał Portugalczyka Luisa Silvę, z którym podpisano umowę na dwa lata z opcją przedłużenia.
Po 11 latach znów odbędą się piłkarskie derby Łodzi w ekstraklasie. Po raz ostatni taki mecz rozegrano 9 kwietnia 2012 roku. Wówczas ŁKS zremisował u siebie z Widzewem.
Widzew Łódź stawia na młodość. Dawid Tkacz, młodzieżowy reprezentant Polski, jest pierwszym letnim transferem Widzewa. 18-letni pomocnik podpisał dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok.
Prywatna spółka należąca do kibiców Widzewa walczy z PZPN o odszkodowanie za niezgodną z prawem degradację klubu 15 lat temu. Jeśli wygra, podzieli się z klubem. Na stole jest 13 mln zł.
Trener zostaje, odejdzie grupa piłkarzy, mają przyjść nowi. Jest też kompletny plan przygotowań do nowego sezonu. I pytanie - jaki będzie nowy Widzew?
Mateusz Dróżdż wielokrotnie powtarzał, że nikt nie może być ważniejszy od klubu, ale sam nie bardzo tej zasady przestrzegał. Przez prawie dwa lata Widzew miał twarz Mateusza Dróżdża.
Dobrze, że w przyszłą sobotę kończy się sezon, bo na grę Widzewa po prostu nie da się patrzeć. Tym razem przegrał z Radomiakiem. A właściwie dostał baty.
Małe trzęsienie ziemi w Widzewie. Jego szefowie starają się, by nie było wstrząsów wtórnych o większej sile. Tomasz Stamirowski, właściciel klubu, jest zdeterminowany, by uspokoić sytuację i zbudować lepszą drużyną.
Dla prawidłowego funkcjonowania klubu (...) potrzebna jest wspólna wizja właściciela i prezesa zarządu, podobnie jak odpowiedni poziom komunikacji pomiędzy nimi. W ostatnich miesiącach niestety zaczęliśmy się rozmijać w tych tematach - mówi Tomasz Stamirowski, właściciel Widzewa.
W nocy z 17 na 18 maja Rada Nadzorcza odwołała z funkcji prezesa Widzewa Mateusza Dróżdża.
Widzew sprzedał do Bruk Betu Termaliki Nieciecza Kacpra Karaska. To wyróżniający się w pierwszej lidze młodzieżowiec. Łódzki klub cieszy się z pieniędzy.
Piłkarze Widzewa od 17 lutego nie mogą wygrać u siebie. W sobotę przegrali piąte z rzędu domowe spotkanie. Tym razem ulegli Górnikowi Zabrze.
Piłkarze Widzewa nie przełamali fatalnej passy porażek. Podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia przegrali czwarte spotkanie.
W najbliższych dniach na konto widzewskiej spółki wpłynie 2 mln zł. Wpłaci je Tomasz Stamirowski, jej większościowy udziałowiec.
Wygląda na to, że Widzew czeka dramatyczna walka o utrzymanie. Łódzka drużyna przegrała czwarty mecz z rzędu na swoim stadionie. Gdyby nie zryw w końcówce, to moglibyśmy mówić o kompromitacji Widzewa.
Miało skończyć się w sądzie, ale jest zgoda. To koniec sporu prezesa Widzewa Mateusza Dróżdża ze Sławomirem Worachem, szefem Miejskiej Areny Kultury i Sportu.
Powstały dwie nowe książki o Widzewie. Jedną napisał Bogusław Kukuć, rocznik 1946. Drugą Bartłomiej Stańdo, rocznik 1996.
Dopiero co zakończył się serial o konflikcie władz Widzewa z urzędem miasta o lożę na stadionie, a zaczyna się kolejny. Znów o lożę, tym razem tę, którą zajmuje stowarzyszenie RTS. - Szefowie klubu chcieliby nam wynająć coś, co nie jest ich i co już wynajmujemy od prawowitego właściciela - mówią "Wyborczej" jego członkowie. Klub widzi to inaczej.
Widzew Łódź wiosną przegrał trzecie z rzędu domowe spotkanie w tym roku. Tym razem ze Stalą Mielec.
"Boiska na Łodziance są w dramatycznym stanie" - narzeka prezes Widzewa. W Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji, który zajmuje się murawami, odpowiadają, że robią wszystko zgodnie z najwyższymi standardami, ale z biologią i naturą wygrać się nie da.
Widzew nie ma gdzie trenować - żalą się w klubie. Włączyłem laptopa, wziąłem do ręki telefon i zacząłem szukać boiska w Łodzi i okolicach. I znalazłem: zielone, naturalne, podgrzewane i równiutkie jak dywan.
Trwa kryzys Widzewa, który wiosną wygrał tylko jedno z dziewięciu spotkań. W niedzielę uratował punkt w doliczonym czasie gry, ale trudno cieszyć się z remisu z Cracovią.
Bartłomiej Pawłowski przedłużył o kolejny rok kontrakt z Widzewem. - Dla mnie gra w Widzewie to cały czas wyzwanie i wielkie wyróżnienie - mówi piłkarz.
W 1983 roku Widzew Łódź awansował do półfinału Pucharu Europy. W kwietniu klub będzie świętował to wydarzenie sprzed równo 40 lat.
Piłkarze Widzewa wygrali sparing z Jagiellonią Białystok, który był zamknięty dla kibiców i mediów.
Na stadion Widzewa co dwa tygodnie przychodzi ponad 17 tys. kibiców. Większość bawi się znakomicie, emocjonują się meczem i wspólnie spędzają czas. Tylko mała część zachowuje się jak kibole. Trzeba ich ze stadionów wyrzucić.
Komisja Ligi ukarała Widzew i Lecha Poznań za zachowanie ich kibiców podczas niedzielnego meczu w Łodzi. Kary uniknęli piłkarze Lecha, którzy tańczyli do wulgarnej przyśpiewki kibiców.
5 931 500 zł - to dokładna kwota, jaką Urząd Miasta Łodzi i klub Widzew Łódź mają otrzymać z Ministerstwa Sportu na budowę trzech boisk treningowych. Resztę dołoży Miasto. W sumie będzie na ten cel około 10,5 mln zł.
Na 100 tys. zł oszacowano straty w sektorze gości na stadionie Widzewa Łódź. Według MAKiS tyle pieniędzy pochłonie remont sektora gości.
"J...ć Żydzew, starą k...ę, hej, hej" - śpiewali po meczu z Widzewem kibice Lecha Poznań. A piłkarze Lecha podskakiwali w rytm tej przyśpiewki. Klub transmitował to na Instagramie.
Zniszczenia są ogromne. Do użytku nie nadają się m.in. toalety i punkty gastronomiczne. - Sektor dla kibiców gości będzie w tym sezonie zamknięty - informuje Widzew.
W 71. minucie meczu wydawalo się, że Widzew jest w stanie pokonać mistrza Polski. Ale łodzianie za chwilę przysnęli w obronie i zapłacili za to bardzo wysoką cenę.
Zniszczony mural upamiętniający 40. rocznicę zdobycia przez Widzew Łódź pierwszego mistrzostwa Polski został odnowiony. Wkrótce odmalowany zostanie także mural przedstawiający Włodzimierza Smolarka.
Widzew przyzwyczaił już do tego, że nawet jeśli gra słabo, to jednak do końca stara się o korzystny wynik. I tak było w Płocku w spotkaniu z Wisłą. Jeden punkt uratował w 96. minucie.
Widzew przegrał po raz pierwszy tej wiosny. Z trybun mecz z Wartą Poznań oglądał selekcjoner reprezentacji Polski Fernando Santos. Gra gospodarzy nie mogła mu się podobać.
Oglądam mecze w telewizji i czasami się zdarzy, że któryś z piłkarzy uderzy pięknie głową z daleka i komentatorzy mówią, że to byłaby bramka w stylu Wragi. To przyjemne - mówi Wiesław Wraga, jeden z bohaterów meczów Widzewa z Liverpoolem z 1983 roku.
W futbolu punkty przydzielane są nie za wrażenia, a za to, ile razy piłka wpadnie do bramki. Po meczu w Warszawie piłkarze Widzewa Łódź zasłużyli na ogromne brawa.
"Witamy w piekle" - takim hasłem Legia Warszawa wita Widzew po 10 latach jego nieobecności na stadionie w Warszawie. Ale jeśli Widzew wygra, będzie w raju.
Na stadionie przy al. Piłsudskiego zostaną trenerzy i piłkarze. Klub wszystkie swoje biura od lipca przeniesie do kompleksu Forum 76 na skrzyżowaniu marszałków.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.