Widzew zakończył tegoroczne rozgrywki. Działacze od razu wzięli się za przebudowę drużyny.
W dwóch ostatnich meczach Widzew stracił sześć goli. Przy pięciu z nich nie najlepiej zachował się bramkarz Wojciech Pawłowski. Czy traci miejsce w podstawowej jedenastce?
Piłkarskie mecze, w tym ŁKS-u i Widzewa, zostały odwołane z powodu epidemii koronawirusa. Wojciech Pawłowski, bramkarz Widzewa, napisał odezwę do kibiców.
Nie chcę myśleć o tym, co było kiedyś, co poszło nie tak, ale jednak chcę mieć z tyłu głowy, jakich błędów nie popełniać. Poza tym patrzę do przodu - mówi bramkarz Widzewa Wojciech Pawłowski.
Wojciech Pawłowski dostał od Widzewa świąteczny prezent. Podpisał nową umowę z klubem.
W środę Widzew grał w Pucharze Polski z Legią Warszawa. Łódzka drużyna zebrała bardzo dużo pochwał, ale przegrała 2:3. "Nie ma znaczenia, w jakiej rywal przyjeżdża formie, jakim składem i w jakim stopniu zaangażowania wybiega na boisko. Mamy wygrać i tyle" - napisał Wojciech Pawłowski.
W meczu Widzewa z Elaną Toruń kolejny raz przekonaliśmy się, ile znaczy dla drużyny dobry bramkarz. Wojciech Pawłowski znów był najlepszym zawodnikiem drużyny.
Pięć kolejnych meczów bez porażki sprawiło, że Widzew awansował w tabeli drugiej ligi aż o dziewięć miejsc i po raz pierwszy w tym sezonie został liderem. Przemiana zbiegła się z dwoma wydarzeniami.
Lepiej brzydko wygrać niż ładnie przegrać - tak można najkrócej podsumować mecz Widzewa z Legionovią. Najlepszy w łódzkim zespole był bramkarz Wojciech Pawłowski.
- Te 1562 dni traktuję jako pokutę. Karę okrutną i dotkliwą, ale - mam nadzieję - już w pełni zakończoną - napisał po swoim debiucie w Widzewie Wojciech Pawłowski.
Wojciech Pawłowski pozytywnie przeszedł testy w Widzewie i właśnie został jego zawodnikiem. To samo dotyczy Bartłomieja Poczobuta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.