Do dramatycznego wypadku doszło w niedzielę przed godz. 18 na autostradzie A1 w Łódzkiem.
W drugiej połowie tego roku drogowcy oddadzą do pełnego użytku trzy z pięciu odcinków powstającej autostrady A1. Zdjęcia z placu budowy pokazują postępy. W wakacje pożegnamy ostatnie fragmenty słynnej gierkówki.
Trwa dokańczanie A1. Inwestycja zakłada też budowę wielu nowych wiaduktów pozwalających przedostać się z jednej strony przyszłej autostrady na drugą. W związku z pracami na dwóch obiektach we wtorek (18 maja) na trasie pojawią się dodatkowe utrudnienia.
Znikają ostatnie pozostałości po gierkówce, czyli dawnej krajowej jedynce łączącej Warszawę z Katowicami. Zastępuje ją nowa autostrada A1. W piątek (14 maja) drogowcy oddadzą następne 4 km trasy. W wakacje natomiast pożegnamy drogę zbudowaną za Edwarda Gierka.
Jedenastokrotnie mniej kolizji na odcinku budowanej autostrady A1 od Tuszyna do Piotrkowa Trybunalskiego. To jeden ze skutków bezprecedensowego uruchomienia odcinkowego pomiaru prędkości na "drogowym kręgosłupie kraju".
- Wielu z mieszkańców cieszyło się, kiedy otwierano łódzki odcinek autostrady A1, wiedząc, jak bardzo ułatwi to krajową i lokalną komunikację. Jednak od chwili jej uruchomienia przeżywamy koszmar - mówi Łukasz. Sytuacja ma się poprawić, ale nieprędko.
Na budowanej autostradzie A1 na wysokości Woli Krzysztoporskiej oddano nową kładkę dla pieszych. Uwagę mediów i internautów przykuł kształt konstrukcji. A konkretnie - długi podjazd dla osób niepełnosprawnych. To inwestycyjny hit czy kit? Zdania są podzielone.
19 kwietnia na autostradzie A1 pojawią się nowe utrudnienia, które potrwają do 6 czerwca. Mowa o 250-metrowym odcinku oddalonym o 3 kilometry na północ od węzła Brzeziny.
We wtorek 6 kwietnia rano na drogach w województwie łódzkim miejscami było bardzo niebezpiecznie. Jeden wypadek był śmiertelny. Policja podsumowuje też - momentami tragiczną - akcję "Wielkanoc 2021".
Do redakcji "Wyborczej" dzwonią czytelnicy, dopytując, dlaczego na autostradzie A1 między miejscowościami Rozprza a Kamieńsk jest korek. Odpowiadamy - drogowcy prowadzą awaryjną naprawę jezdni. Korki szybko nie znikną.
Autostrada A1. Cztery samochody - w tym ciężarówka, zderzyły się na budowanym odcinku trasy.
Autostrada A1 jest drogowym kręgosłupem kraju. W marcu zakończyła się przerwa zimowa wykonawców brakującego odcinka drogi w woj. łódzkim. Jesienią GDDKiA ma w pełni otworzyć ok. 40 km autostrady.
Wypadek na autostradzie A1. Audi jadące pod prąd zderzyło się z ciężarówką. Kierowca samochodu osobowego zginął na miejscu.
Wykonawcom autostrady A1 oraz drogi ekspresowej S14 (zachodnia obwodnica Łodzi) między 15 grudnia a 15 marca przysługuje przerwa zimowa. W tym czasie mogą pracować, ale nie muszą. Ostatnie tygodnie pokazały, że to potrzebny zapis w umowach. Mimo ocieplenia klimatu.
Ostatni odcinek gierkówki w woj. łódzkim na sam koniec istnienia sprawia kierowcom mnóstwo problemów. Zima "skradła" z niej sporo asfaltu. Dlatego w miejscu, gdzie niedługo będzie nowa A1, drogowcy w kilku miejscach wprowadzą ruch wahadłowy.
Na większości budowanej autostrady A1 między Tuszynem (województwo łódzkie) a obwodnicą Częstochowy kierowcy jeżdżą już po nowej jezdni. Wyjątkiem jest odcinek realizacyjny "B". Ponownie zmotoryzowanych zatrzymają na nim ekipy remontowe.
Od września GDDKiA apelowała do kierowców, by stosowali się do ograniczeń prędkości na budowanej autostradzie A1. Prośby nie pomogły. Zrobił to natomiast OPP, który uchwycił ponad 14 tys. niepokornych. Większość z nich jechała od 81 do 90 km/h.
W ostatnim czasie drogowcy naprawiali zimowe ubytki w nawierzchni m.in. na autostradzie A2. Wprowadzane w tym celu zwężenia spowalniały ruch. Podobne roboty toczą się także na budowanej A1. Tylko że tam ruch jest całkowicie wstrzymywany.
27 stycznia w Piotrkowie Trybunalskim zaczął się proces Kamila Durczoka oskarżonego o sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym. "Muszę się zmierzyć z demonami przeszłości. To będzie trudny dzień, po którym z pewnością nie wypiję za błędy" - napisał na Facebooku dziennikarz.
W środę (20 stycznia) na budowanej autostradzie A1 między Tuszynem a Piotrkowem zaczął pracę odcinkowy pomiar prędkości. Wielu kierowców chyba nie uwierzyło zapowiedziom, że za zbyt szybką jazdę będą bezwzględnie karani. Na to przynajmniej wskazują dane GITD.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad od września 2020 r. zapowiada, że budowany odcinek A1 będzie odbjęty odcinkowym pomiarem prędkości. Radary są gotowe. W tym tygodniu zaczną kontrolować kierowców.
Trzy z pięciu odcinków nowej autostrady A1 są już w ponad 70 proc. gotowe. Zdjęcia udostępnione przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad pokazują, jak zaawansowane są prace. Wiemy też, kiedy się zakończą.
W czwartek (14 stycznia) na budowanej autostradzie A1 między Piotrkowem Trybunalskim a Kamieńskiem kierowcy mogą utknąć w korkach. Bo drogowcy łatają dziury, które powstały po nadejściu zimy.
Gdy nadciągnął koronawirus, jedno z pytań, które się pojawiło, dotyczyło kontynuacji kosztownych inwestycji w Łodzi i regionie. Co z remontami dróg, budowami autostrady A1 i ekspresówki S14? Co z tunelem średnicowym? W 2020 r. wydarzyło się sporo.
- To sytuacja bez precedensu - mówi Maciej Zalewski, rzecznik łódzkiego oddziału GDDKiA, o wprowadzeniu odcinkowego pomiaru prędkości na budowanej autostradzie A1. To efekt nagminnego łamania przepisów przez kierowców.
Zarząd Inwestycji Miejskich w Łodzi ogłosił przetarg na budowę trzeciego etapu Trasy Górna. Powstać ma w dwa lata. By uratować budżet miasta, mocno dotknięty przez koronakryzys.
Drogowcy szybkim krokiem zmierzają ku końcowi budowy autostrady A1. W tym tygodniu częściowo oddadzą węzły Piotrków Trybunalski Zachód i - uwaga - Południe. Nową organizację ruchu trzeba jednak porządnie przestudiować przed podróżą. Koniecznie.
Przed świętami musimy spodziewać się nowych utrudnień na budowanej autostradzie A1. Drogowcy w poniedziałek, 21 grudnia, wprowadzają ruch wahadłowy na wysokości miejscowości Siomki. Korki będą nie do uniknięcia. GDDKiA poleca objazd.
Drogowcy sukcesywnie oddają kolejne odcinki nowej jezdni na budowanej autostradzie A1. Kierowcy, mimo że to nadal plac budowy, notorycznie łamią tam przepisy. Po Nowym Roku będą mieli wybór - zwolnić lub zapłacić mandat.
Sprawdziły się zapowiedzi GDDKiA. W poniedziałek (14 grudnia) otwarto całkowicie nowy węzeł Radomsko na budowanej A1. To jednak nie koniec zmian na "drogowym kręgosłupie" kraju.
Wykonawcy nie zwalniają tempa na budowie autostrady A1 w Łódzkiem. W efekcie sytuacja na powstającym odcinku zmienia się, jak w kalejdoskopie. Tym razem drogowcy mają wprowadzą nowe utrudnienia.
Łódź Północ to jeden z najważniejszych węzłów drogowych w kraju. Łączy autostrady A1 i A2. Nie jest jednak całkowicie przejezdny przez pęknięcia na zachodnim wiadukcie. I tak jeszcze zostanie. Pytanie - jak długo?
Najbliższe zmiany na budowanej autostradzie A1 można skwitować słowami - złe dobrego początki. W piątek wieczorem (27 listopada) drogowcy zamkną niemal cały odcinek między Tuszynem a Piotrkowem.
Drogowcy sukcesywnie, kawałek po kawałku, oddają brakujący fragment autostrady A1 w woj. łódzkim i śląskim. Wkrótce na placu budowy wprowadzą kolejne (miłe kierowcom) zmiany.
Wykonawcy brakującego odcinka autostrady A1 w woj. łódzkim od 15 grudnia do 15 marca będą mieli przerwę zimową. Deklarują, że jeśli pogoda pozwoli, pracować będą dalej. Zobacz, na jakim są etapie.
W grudniu wykonawcy nowej autostrady A1 będą mogli udać się na zimową przerwę. Zapowiadają jednak, że jeśli pogoda dopisze, z placu budowy nie zejdą. Ale to niejedyna dobra wiadomość z "drogowego kręgosłupa" Polski.
Na 343. km autostrady A1 zderzyły się ze sobą samochód ciężarowy, dostawczy i auto osobowe. W wypadku zginęła jedna osoba.
Niebawem rozpocznie się montaż dachu na stadionie ŁKS. Z tego powodu łódzka część autostrady A1 będzie zamykana aż 29 razy. Wszystko przez transport wielkich elementów.
Drogowcy we wtorek (27 października) rano rozpoczną prace na oddanym cztery lata temu 16-kilometrowym odcinku autostrady A1. Kierowcy, jeśli mogą, powinni wybrać alternatywną trasę.
Rok 2020 miał przynieść kumulację remontów dróg w Łodzi. Plany miasta zweryfikowała epidemia koronawirusa. Startu wielkich inwestycji nie ma. Ruszyły jednak z miejsca przygotowania do budowy Trasy Górnej. Jest na to kolejny dowód.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
