- Straszono mnie śmiercią - mówił białoruski opozycjonista Paweł Łatuszka, który w Łodzi był przesłuchiwany jako pokrzywdzony w śledztwie dotyczącym podżegania do jego zabójstwa. Padły mocne słowa pod adresem Łukaszenki.
Niewiele brakowało, by sędzia Tomaszem Sz. i wąska grupa osób otrzymała dostęp do najbardziej wrażliwych danych we wszystkich polskich sądach powszechnych i wojskowych - informuje łódzki senator Krzysztof Kwiatkowski.
Rewolucjonistki z Białorusi. - Serce mi pękło, kiedy zobaczyłam, jak biją ludzi, którzy nie zrobili nic złego. Dlatego wyszłam na ulicę i dlatego dzisiaj także walczę - mówi Aleksandra.
Wcześniej wstydzili się, że są z kraju, którym rządzi dyktator. Dziś - dumni ze swoich korzeni - budują w Polsce nową demokratyczną Białoruś.
W Białorusi propaganda cię dosłownie atakuje. W Łodzi macie wielki mural Wiedźmina, u nas takiej samej wielkości jest billboard z żołnierzami z podpisem "Walczymy za wasz świat"
Gwiazdy pisowskiej TVP - Magdalena Ogórek i Michał Rachoń - zadebiutowały na antenie Radia Łódź. Tematy to m.in. wojna z Rosją, mur na granicy z obwodem kaliningradzkim, zwiększenie liczebności WOT, śnieg jako nadzieja dla Polski i Daniel Obajtek - za krytykę którego Ogórek grozi procesem. Słuchamy tego dla Was, żebyście sami nie musieli.
"Do wszystkich Białorusinek, Białorusinów - jeżeli macie problem u siebie, to Łódź jest miastem otwartym". W Łodzi otwiera się punkt udzielający pomocy białoruskim firmom zainteresowanym inwestycjami w Polsce.
Prezydent Hanna Zdanowska i wiceprezydent Łodzi zapraszają do miasta Białorusinów. - Tutaj będziecie wolni i bezpieczni - mówi prezydent Zdanowska.
Póki nie upadnie reżim, nie będziemy mogli wjechać do Białorusi. Prawdopodobnie już jesteśmy na czarnej liście.
Białorusini, którzy uciekli z kraju ogarniętego konfliktem, proszą łódzkich radnych o wsparcie.
Przy ul. Piotrkowskiej w niedzielę 13 września odbyła się akcja "Solidarni z Białorusią". Łódź śpiewa "Mury".
- Wspieramy wszystkich, którzy walczą o podstawowe wartości człowieka - podkreśla prof. Antoni Różalski, rektor Uniwersytetu Łódzkiego, w związku z aktualną sytuacją na Białorusi.
Białorusini w polskich miastach organizują kolejne manifestacje wspierające ich rodaków w ojczyźnie, którzy walczą z reżimem Aleksandra Łukaszenki. Tymczasem prezydenci miast, w tym Hanna Zdanowska, apelują do białoruskich władz o "rozpoczęcie dialogu".
- Skuteczna rewolucja demokratyczna na Białorusi (...) byłaby odbierana jako zagrożenie dla wewnętrznej stabilności reżimu putinowskiego. Białoruś nie ma dziś sił, żeby się temu przeciwstawić. Ale do niej będzie należało ostateczne zwycięstwo - uważa łódzki politolog specjalizujący się m.in. w problemach krajów wschodnioeuropejskich.
W poniedziałek (10 sierpnia) w Łodzi odbył się wiec poparcia dla protestujących na Białorusi. - Coś w nas pękło. Już dosyć tej dyktatury - mówi Mikałaj.
- Władza zabiła człowieka i tego nie da się odwrócić. Mam tylko nadzieję, że to będzie początek końca reżimu - mówi dzień po wyborach prezydenckich na Białorusi Igor Jurczyk, który półtora roku temu wyjechał ze swojego kraju do Łodzi.
Igor wyjechał z Białorusi do Łodzi półtora roku temu. Nie mógł znieść tego, że w jego kraju ludzie pogodzili się, że autorytaryzm jest jednym możliwym modelem funkcjonowania państwa. Dziś stoi na czele łódzkiego protestu przeciwko dyktaturze Aleksandra Łukaszenki i cieszy się, że ramię w ramię stoją z nim inni Białorusini.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.