Polska była od początku na straconej pozycji, nie mieliśmy możliwości niczego wygrać wetem do budżetu UE. Politycy europejscy dali możliwość zachowania twarzy Orbanowi i Morawieckiemu, pozwalając na zawarcie w konkluzji deklaracji, którą Polska i Węgry mogą przedstawić jako swoje zwycięstwo.
W kilkudziesięciu miastach w Polsce - również w Łodzi - w sobotę pod siedzibą PiS zgromadzili się członkowie opozycji ulicznej. - Ten rząd już jest jedną nogą poza Unią Europejską - uważa prof. Jarosław Płuciennik.
Zawetowanie unijnego budżetu to zagrożenie przede wszystkim dla regionów. Łódzkie straciłoby fundusze na przeprowadzenie wielu ważnych inwestycji.
Podczas środowej sesji łódzcy radni KO i SLD stanęli w obronie strajku kobiet i sprzeciwili się działaniom polskiego rządu, który chce zawetować budżet Unii Europejskiej. Radni PiS proponowane apele próbowali za wszelką cenę wyśmiać.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.