Dzięki Waszej pomocy możemy ubrać Choinkę Darczyńców "Wyborczej" w Łodzi. To realna pomoc dla niezwykłej osoby, która została mamą porzuconych dzieci.
Choinka Darczyńców 2024. - Udały mi się te dzieciaki. Nie zamieniłabym ich na żadne inne - mówi Bożena Naniewicz z Łodzi. Przyjęła pod swój dach siedmioro dzieci i samotnie je wychowuje.
Darczyńcy okazali duże serce. Choinka Darczyńców "Gazety Wyborczej" w Łodzi udała się dzięki temu nadzwyczajnie. Będziemy mogli pomóc niezwykłym ludziom.
Choinka Darczyńców. - Ani tej rodziny, a przede wszystkim żony, żony bym nie zmienił. Jest najlepsza. Razem jesteśmy silni - mówi pan Andrzej. Razem z żoną, Alicją, przyjął pod swój dach 16 dzieci, których nikt nie chciał - oni kochają.
- Spotkało nas wiele dobra. Nie wiem, czym sobie na to zasłużyliśmy - mówi Renata Zalewska, mama zastępcza. Historia jej rodziny poruszyła serca.
To jest dom na przedmieściach Łodzi. W przedpokoju niezliczone ilości butów. Trzy pralki do prania dziecięcych ubrań. A w salonie ogromny stół, przy którym może się zmieścić kilkanaście osób.
Mama 14-letniej Małgosi zażądała rozwodu od znęcającego się nad nią męża. Zgodził się. A potem wziął młotek i poszedł do pokoju, w którym spała. Umarła, zachłystując się własną krwią. Dziś Małgorzata pracuje w Centrum Praw Kobiet. - Gdy mama zginęła, takich miejsc nie było - mówi.
Od początku grudnia firmy i instytucje z Łódzkiego wykupywały bombkę, którą my "zawieszaliśmy" na świątecznym drzewku drukowanym w "Wyborczej". Pieniądze zostaną przekazane na terapię dzieci po traumach w Centrum Terapii i Pomocy Dziecku i Jego Rodzinie - Cukinia prowadzonym przez fundację Gajusz.
Dzieci po traumach potrzebują cierpliwości, ciepła, miłości i profesjonalnej opieki psychiatrów, psychologów, czasem i seksuologów. W tym roku Choinkę Darczyńców ubierzemy właśnie dla nich.
Za wrażliwość, za otwarte serca i chęć pomocy - dziękujemy. Udało się ubrać kolejną Choinkę Darczyńców. Pieniądze pomogą w realizacji marzeń niepełnosprawnym, którzy chcą być jak najbardziej samodzielni.
Wciąż jeszcze można ubierać naszą Choinkę Darczyńców. Na wsparcie czekają podopieczni niezwykłego miejsca - Domu na Osiedlu, który odkrywa potencjał tam, gdzie inni go nie widzą.
Nie było obrazów? To rysowali. Słońce, domek, samochód z profilu. Anna Dyrka-Brzozowska: - Na samym początku nie umieli dosłownie nic. Nawet umyć się porządnie nie potrafili. A później, krok po kroku, uczyli się, przystosowywali, rozwijali.
Byliby skazani na domy pomocy społecznej - wegetację i brak celu. Zamiast tego cieszą się życiem i tworzeniem. Tym razem Choinkę Darczyńców ubieramy dla Domu na Osiedlu
Dzięki naszym darczyńcom Centrum Praw Kobiet nie musi się już martwić o czynsz. Dzięki Wam grupa wsparcia zostanie uratowana
15 tys. zł otrzyma dzięki wsparciu darczyńców stowarzyszenie Społecznie Zaangażowani. Pieniądze zostaną przeznaczone na działalność staropoleskiego Miejsca Spotkań.
"Wyborcza" już po raz 13. ubiera Choinkę Darczyńców. Tym razem uzyskane dzięki akcji pieniądze przeznaczymy na stowarzyszenie Społecznie Zaangażowani, które mocno angażuje się w rozwój Starego Polesia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)