Wiadomości Łódź
- To stanowisko powstało, aby każdy, kto jest dyskryminowany, miał gdzie się zwrócić o pomoc. Zamierzam wprowadzać zmiany na poziomie edukacyjnym, społecznym i miejskim. Zajmuję się tym od lat. Teraz będę robić to dalej, tylko z ramienia miasta Łodzi - mówi Eliza Gaust.
prokuratura
Mężczyzna na przystanku autobusowym przez kwadrans obrażał ciężarną Ukrainkę. Nie przeszkadzało mu, że za jej nogami chowa się dwuletnia córka.
Debata "Wyborczej" i koalicji Łódź Różnorodności. Łódzki imam: Pamiętam pobitą Algierkę, głowę świni wrzuconą uchodźcom na balkon, patrole ONR na ulicach Łodzi. Dziś jest dużo lepiej. Poziom islamofobii w Polsce nareszcie się zmniejsza
dyskryminacja
Jeśli urzędniczka mówi do 90-letniej kobiety: "Niech mi babcia to da, ja znajdę szybciej", to prawdopodobnie ma poczucie, że pomaga osobie starszej, a nie że ją poniża. Ale z perspektywy seniorki wygląda to inaczej. To dyskryminacja i odbieranie godności.
ageizm
Słyszą "babciu", "dziadku" zamiast "pan" i "pani". Z dziadurzeniem seniorzy spotykają się w urzędach, bankach, sklepach, szpitalach, a nawet w rodzinie. - Ten wyraz uprzedzeń ze względu na wiek może prowadzić do dyskryminacji - mówi Danuta Parlak z łódzkiego stowarzyszenia Forum 4 Czerwca, które walczy z ageizmem.
Uniwersytet Łódzki
- Tradycyjna struktura uniwersytetu i relacja wykładowca-student sprawia, że student znajduje się na słabszej pozycji i ma uzasadnione obawy, że jego zgłoszenie może ugodzić w ofiarę, a nie w sprawcę - mówi dr Izabela Desperak, socjolożka. Uniwersytet Łódzki powołał Radę do spraw Równego Traktowania.
niepełnosprawni
14-letni Jan Gawroński ma autyzm. A Jagoda to jego przyjaciółka. Jan napisał list do Portu Łódź: "Otwórzcie drzwi dla osób z wszystkimi niepełnosprawnościami. Proszę was o to działanie".
- To, że Jagoda jeździ na wózku, nie oznacza, że nie ma potrzeby się bawić. To siedmiolatka! - mówi Agata Lange, mama dziewczynki, której obsługa sali zabaw w Porcie Łódź nie pozwoliła wejść do środka. - To była dla nas ważna lekcja - odpowiadają w Porcie Łódź
szkoły
"Ubrania i ozdoby nie mogą propagować treści (..) promujących nałogi, mniejszości seksualne". To fragment statutu jednej ze szkół w Łęczycy. - Nie było intencją szkoły, by kogokolwiek poniżać, czy czegoś zabraniać - zaznacza dyrektor.
Po uchwaleniu przez radnych sejmiku wojewódzkiego Samorządowej Karty Praw Rodziny przewodniczący łódzkiej rady miejskiej nie przebierał w słowach. Twierdzi, że uchwała jest bezprawna.
21 stycznia Waldemar Wojciechowski, łódzki radny wojewódzki (PiS). złożył projekt uchwały wprowadzającej samorządową kartę rodziny. Społecznicy alarmują, ze karta może uderzyć m.in. w ofiary przemocy domowej.
Zespół ds. przeciwdziałania dyskryminacji nie zaczął jeszcze działać, a już został shejtowany. Internauci zarzucają mu dyskryminację białych, heteroseksualnych mężczyzn i w niewybrednych słowach komentują wygląd ekspertek.
Magazyn Łódź
Ładne doktorantki po konferencji musiały pić i tańczyć ze swoim promotorem. Młody wykładowa boi się zostać sam na sam ze studentką, która na egzamin zakłada przykrótką spódniczkę. Naukowiec na głos oceniał biust studentek. Miał prawo, bo wykłada estetykę.
Według wykładowcy Uniwersytetu Łódzkiego kobieta za pomocą makijażu może "podstępem" doprowadzić do seksu. A to wpisuje się w definicję gwałtu i jest według prawa karalne. Uczelnia przeprasza, a nauczyciel tłumaczy, że miał "inną intencję".
Copyright © Agora SA