Pośrodku wydzielonego korytarza pojawił się. dwór. Kroczył odgrodzony od reszty społeczeństwa tak szczelnie, że już tylko drutu kolczastego brakowało. Jestem przekonana, że sam wielki Ramzes I nie okazywał ludowi tak daleko idącej pogardy, tak się nie wynosił ponad gawiedź.
Zamach jest tylko prostą konstrukcją narracyjną służącą mobilizacji szczególnego elektoratu PiS. Niepewna od samego początku, teraz zaczęła się mocno sypać. Nie pozostaje więc nic innego, jak próbować krok po kroku się z niej wycofać.
Jarosław Kaczyński odsłonił pomnik smoleński w Łodzi. Ani razu nie użył słowa "zamach". - To będzie zaczynem czegoś nowego. Czegoś, czego potrzebujemy. Czyli wspólnej pamięci. Bo Smoleńsk musi być pamięcią wspólną. Niezależnie od tego, co się tam naprawdę stało - mówił.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.