Protestujący medycy zapraszają wszystkich łodzian do łącznika w szpitalu Barlickiego. Proszą o podpisy pod projektem ustawy zapewniającej wzrost nakładów na służbę zdrowia. I zapraszają na niedzielny marsz poparcia
- Dłużej śpimy, trochę wolniej mówimy, ale wciąż czujemy się dobrze i wierzymy, że to, co robimy, ma sens - mówi Piotr, internista z Pabianic, który od pięciu dni głoduje w szpitalu im. Barlickiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.