Łódź leży na 19 rzekach - to fakt, który w mieście zna niemal każdy. Podobnie jak ten, że Łódź to w praktyce miasto "bez rzeki", bo w centrum wszystkie znajdują się w kanałach. Są jednak widoki na to, żeby część rzek Łodzi przywrócić. - Ze względu na zmiany klimatu jest to wręcz konieczne. - Miasto powinno tworzyć błękitno-zieloną sieć - mówi prof. Maciej Zalewski z PAN.
- To nie jest robota przypadkowego imprezowicza ani pijanego amatora petard - uważają strażnicy ochrony przyrody. Żeby dostać się do tamy, którą zbudowały bobry, trzeba było użyć łodzi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
