- W Beskidzie grzyby rosną nawet w takich warunkach, w województwie łódzkim i innych częściach kraju potrzebne są opady, bo brakuje wilgotności - mówi Justyn Kołek, grzyboznawca z Międzybrodzia Bialskiego, który we wtorek zebrał koszyk grzybów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.