Prof. Jacek Moll: Mnie, kardiochirurgowi, było łatwiej niż kardiologom. Bo wiedziałem, że jeśli dziecka nie zoperuję, ono na pewno umrze. A operacją mogę je ocalić.
Kardiochirurdzy ze szpitala Biegańskiego wykonali pionierski w Łodzi zabieg - wszczepili zastawki, których nie trzeba wszywać.
Są tacy, którzy mówią: "Kardiochirurgia to on". - Najważniejszy jest zespół - odpowiada prof. Jacek Moll. Przez ponad trzy dekady budował w Matce Polce zespół najlepszych kardiochirurgów dziecięcych w kraju.
Przy wejściu głównym ICZMP ustawili się rodzice. - Przez braki kadrowe cierpią nasze dzieci - mówili. I opowiadali o odwoływanych zabiegach. W szpitalu przekonują, że nie powinni się martwić, tylko cieszyć.
- Z ICZMP słyszymy zapewnienia, że sytuacja jest pod kontrolą, a widzimy coś zupełnie innego - mówi szef Okręgowej Izby Lekarskiej w Łodzi. W ciągu weekendu zgłosiło się siedmioro przerażonych rodziców dzieci z chorym sercem.
Rodzice ciężko chorych dzieci z wadami serca alarmują, że odwoływane są planowe zabiegi. - Moglibyśmy operować więcej - przyznają w ICZMP. Ale nie operują, bo nie ma anestezjologów.
Copyright © Agora SA