Żyje tu 115 gatunków ptaków, 30 gatunków ssaków - wśród nich można nawet spotkać łosia. Zapraszamy na spacer po Lesie Łagiewnickim.
"Wystarczyło pół godziny i worek pełen puszek, małpek i dwusetek" - pisze nasz czytelnik. Las Łagiewnicki, duma łodzian, po każdym weekendzie przypomina wysypisko śmieci.
- Nigdy byśmy nie kupili tam działki, gdyby były problemy z dojazdem - mówią mieszkańcy. Sprawę spornej działki pod Lasem Łagiewnickim rozstrzyga sąd.
- Dziękujemy miastu za współpracę - powiedział na koniec dyskusji na sesji Rady Miejskiej w Łodzi przewodniczący zarządu Osiedla Wzniesień Łódzkich Marian Piestrzeniewicz. Miejscy radni nie chcą jednak osiedla tak łatwo "wypuścić" do gminy Stryków.
Kilkuset mieszkańców Łodzi złożyło wniosek o odłączenie Parku Wzniesień Łódzkich od miasta. Chcą przyłączenia do Strykowa. UMŁ - a także część radnych - się na to nie zgadza.
Swoje źródła ma tutaj Bzura, są ścieżki piesze, rowerowe i wiele miejsc do wypoczynku. Już w niedzielę wiosenną wycieczkę po rezerwacie w Lesie Łagiewnickim poprowadzi przewodniczka. Wstęp wolny.
3 marca 2019 roku psy dotkliwie pogryzły człowieka w Lesie Łagiewnickim. Po roku sytuacja się powtórzyła. Wcześniej zaatakowały innego czworonoga. W Sądzie Okręgowym w Łodzi zapadł wyrok w prawie ich właścicieli. Według prokuratury "raczej symboliczny".
Będzie to wyprawa z duchami, które straszą na zamku. I z zakochanymi parami na leśnym szlaku. Raz w słońcu, raz w deszczu. Idzie wiosna 2021.
Według śledczych te same psy raz pogryzły innego czworonoga, dwa razy biegaczy w Lesie Łagiewnickim. Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia skazał właścicielkę za zeszłoroczny atak.
Po niecałym roku w Lesie Łagiewnickim doszło do podobnej tragedii. Agresywne psy znowu dotkliwie pogryzły biegacza. Według prokuratury to te same zwierzęta.
Właściciele zabytkowego pałacu Ludwika Heinzla w Lesie Łagiewnickim zapowiadają jego renowację. Na terenie kompleksu ma powstać pięciogwiazdkowy hotel.
Nie będzie fabryki polimerów w sąsiedztwie łódzkiego hospicjum dla dzieci przy ul. Łupkowej. Inwestor ostatecznie się wycofał. Prawdopodobnie przez protesty okolicznych mieszkańców.
Nowe rondo turbinowe powstanie przy zbiegu ulicy Okólnej oraz drogi krajowej numer 71.
Właściciel hotelu Daria chciałby postawić po sąsiedzku podobny obiekt. - Gdyby tak się stało, korzystający z plaży na Arturówku nie mieliby widoku na staw i las, a staw i budynki - przestrzegali radni. I dlatego pomysł odrzucili.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.