Nie wypadek, lecz zabójstwo? - Jeżeli ktoś jedzie ponad 253 km/godz., to jest zabójcą - mówi adw. Łukasz Kowalski, pełnomocnik bliskich ofiar tragicznego wypadku na A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina.
Wypadek na A1. Krzysztof Rutkowski mówi, że jego ekipa poradziła sobie z "Wojtkiem z Zanzibaru", dlatego sprowadzi do Polski ściganego listem gończym Sebastiana Majtczaka.
Po wypadku na A1 za Sebastianem Majtczakiem, kierowcą pędzącego bmw, wydano list gończy. A w nim ujawniono także dane ofiar. - To co najmniej nieprofesjonalne - uważa Sebastian Bohuszewicz, prawnik.
Wydano list gończy za kierowcą bmw, który brał udział w tragicznym wypadku na autostradzie A1. Nieoficjalnie: od pięciu dni jest za granicą.
Pod zmienionym nazwiskiem, unikając kontaktów z ludźmi, 39-latek skazany za oszustwa ukrywał się przed policją przez 10 lat. Policja informuje, że jest już w więzieniu.
Mężczyzna poszukiwany listami gończymi został zatrzymany przez policjanta, który w czasie wolnym od służby jechał ekspresową trasą S8.
Wiedział, że jest poszukiwany listem gończym, a mimo to pędził z prędkością, jaka musiała zwrócić uwagę policji - kierowca BMW zatrzymany w Tuszynie trafił za kraty. To niejedyny, który w miniony weekend na drogach województwa łódzkiego pogwałcił przepisy.
Policja w Łodzi opublikowała list gończy za Bartoszem Rosińskim, skazanym za kradzież.
Policja z Bełchatowa i Pajęczna zatrzymała poszukiwanego listem gończym 44-letniego mieszkańca Bełchatowa. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo 39-letniej kobiety.
Policjanci zatrzymali 54-latka poszukiwanego listem gończym. Podczas zatrzymania mężczyzna był bardzo agresywny w stosunku do policjantów i strażaków.
Kobieta miała świadomość, że jest poszukiwana listem gończym, a policja może monitorować szpitale. Dlatego nawet nie próbowała szukać jakiegokolwiek lekarza, który mógłby pomóc przy porodzie.
Policjanci z piotrkowskiej komendy prowadzili sprawę poszukiwawczą mężczyzny skazanego za różnego rodzaju kradzieże, kradzieże z włamaniem oraz pobicia.
Sąd Rejonowy w Łęczycy wystawił za mężczyzną list gończy po tym, jak 57-letni mieszkaniec powiat łęczyńskiego zapadł się pod ziemię. Do odsiedzenia miał wyrok więzienia wynoszący 90 dni.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.