- Teraz już o Euro 2012 nie myślę. Gdybym miał jednak taką drużynę, jaką jest Polska teraz, można by pokusić się o coś więcej - mówi Franciszek Smuda, były selekcjoner reprezentacji
Obecna reprezentacja jest podobna do tej z Argentyny w 1978 roku. Jest już zgrana, ma za sobą jeden duży turniej. Ma szansę zdobyć medal - uważa Jan Tomaszewski, dwukrotny uczestnik mistrzostw świata.
Zmęczeni rozważaniami na temat szybkości skrzydłowego Sagio Mane, przeglądu pola pomocnika Shinjo Kagawy, czy skuteczności Kolumbijczyka Jamesa Rodrigueza? Jeśli tak, to proponuję rzut oka na to, jak naszych grupowych rywali widzi polskie kino
Gdybyśmy wygrali z Włochami, pół stadionu mogło być puste, a drugą połowę zajęliby Niemcy. Argentyńczycy, Brazylijczycy, Hiszpanie, Francuzi i Portugalczycy już wcześniej poodpadali. Nikomu nie zależało, byśmy weszli do finału - mówi Marek Dziuba, srebrny medalista mistrzostw świata w Hiszpanii
Gdzie łodzianie będą mogli przeżywać mecze reprezentacji Polski i nie tylko?
- W Korei i Japonii mecze odbywały się podczas zajęć w szkole, ale rodzice trochę przymykali oko - wspomina mundial sprzed 16 lat Daniel Mąka, piłkarz Widzewa, który zmagania w Rosji będzie oglądał z synem.
Gra w reprezentacji, dla swojego kraju, to coś zupełnie innego niż w klubie. Reprezentuje się wtedy swój naród, z orłem na piersi, hymnem, podniosłą atmosferą. Wtedy zapomina się o świecie, jest się wręcz wgniatanym w ziemię - mówi Józef Młynarczyk, srebrny medalista mistrzostw świata.
Mimo że ostatni stadion został oddany do użytku w ostatniej chwili, a kilka innych już wymaga poważnych remontów, to Rosjanie wiedzą, że pierwszy mundial we wschodniej Europie będzie organizacyjnym sukcesem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
