Dźwięk nowego dzwonu jest głęboki, przejmujący. Każda pacjentka, która trafia na onkologię w ICZMP, marzy, żeby móc w ten dzwon uderzyć.
Specjaliści ze szpitala im. Kopernika kolejny raz angażują się w światowe obchody BRA DAY i robią je po łódzku.
Wcześniej odkładałam marzenia na jakąś nieokreśloną przyszłość, przekonana, że tej przyszłości przede mną jest jeszcze całe morze. A od diagnozy już inaczej patrzę na życie. Nie chcę już żyć z dnia na dzień, tylko na całego.
- Medycyna daje nam możliwości, o jakich nie śniło się jeszcze kilka dekad temu. Gdy zaczynałem pracę, w ciągu dwóch lat asystowałem przy 250 amputacjach piersi. Teraz amputacje piersi to rzadkość - mówi prof. Janusz Piekarski.
Epidemia koronawirusa zablokowała na trzy miesiące mobilną diagnostykę nowotworów piersi. Lekarze alarmowali, że to będzie miało dramatyczne następstwa dla kobiet, które nie będą zdiagnozowane na czas.
Koronawirus "zamroził" diagnostykę nowotworów piersi. - Z niecierpliwością czekamy na powrót mammobusów. Martwimy się o niezdiagnozowane pacjentki! - alarmują lekarze.
Pacjentka onkologii - z nowotworem piersi - usłyszała, że w szpitalach brakuje preparatu, dzięki któremu można skuteczniej leczyć. W poniedziałek w łódzkim szpitalu była tylko jedna fiolka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.