- Trzeba podejmować działania ukierunkowane na ograniczanie kosztów zużycia energii przez miasto, a także rozbudować instalacje odnawialnych źródeł energii - podkreślają urzędnicy z UMŁ.
Elektrownia Bełchatów. Polska Grupa Energetyczna przyznaje, że prowadzi wstępne analizy w sprawie budowy w okolicy Bełchatowa bloku gazowo-parowego. Według PGE miałaby to być alternatywa dla budowy elektrowni atomowej.
Blisko 5 mld zł Grupa PGE zainwestuje w pierwszy etap transformacji regionu bełchatowskiego. Cel: przygotować się do wyłączenia elektrowni węglowej i zamknięcia kopalni. PGE dużo mówi o źródłach odnawialnych, ale w perspektywie ciągle jest też atom.
PGE i urząd marszałkowski chcą utworzyć Centrum Rozwoju Kompetencji. Główny cel placówki w Bełchatowie? Przekwalifikowanie górników, by mogli pracować przy odnawialnych źródłach energii.
Na popularności zyskują instalowane na lub przy domach panele słoneczne. Studenci z Politechniki mają pomysł, jak w podobny sposób wykorzystać energię z wiatru. Swój pomysł przedstawiali m.in. w Australii i USA.
- Kiedy nadejdzie czas zamykać kopalnie, skądś energię będzie trzeba pozyskiwać. A najtańszą formą jej produkcji jest fotowoltaika - mówi w rozmowie z "Wyborczą" Lech Kaniuk, współzałożyciel PizzaPortal.pl. I zapewnia, że dla Bełchatowa jest przyszłość bez węgla.
84 proc. badanych ma świadomość, że kopalnia w Bełchatowie zostanie zamknięta. Jednocześnie 72 proc. widzi potencjał dla rozwoju regionu w kierunku odnawialnych źródeł energii. Takie wnioski płyną z badania przeprowadzonego wśród mieszkańców Bełchatowa dla PGE przez pracownię 4P Research Mix.
Jak wynika z najświeższego raportu think tanku Ember, w pierwszym półroczu 2020 r. - po raz pierwszy w historii - kraje UE wytworzyły więcej energii z odnawialnych źródeł niż z paliw kopalnych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.