W wyniku pożaru gazociągu w Cesarce, w gminie Stryków, poparzeniom uległy trzy osoby. Sytuacja jest już na szczęście opanowana.
Wyniki sekcji zwłok 39-letniej kobiety oraz jej synów wskazują, że cała czwórka zginęła w wyniku zatrucia tlenkiem węgla w czasie pożaru. Zdaniem prokuratury najbardziej prawdopodobna wersja tragedii to samobójstwo rozszerzone.
Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w czwartek, 30 grudnia. 39-letniej kobiety i trojga jej dzieci nie udało się uratować. Policja jeszcze w piątek prowadziła pod nadzorem prokuratury czynności na miejscu zdarzenia. Odpowiedź na pytanie, jak doszło do tragedii, mogą przynieść wyniki sekcji zwłok.
W pożarze domu jednorodzinnego we wsi Unewel niedaleko Opoczna zginęła 39-letnia kobieta i jej troje dzieci. Śledczy wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
W stadninie koni Stado Ogierów w Bogusławicach - nieopodal miejscowości Wolbórz - wybuchł pożar budynku magazynowego. Na terenie stadniny jest ok. 60 zwierząt.
Kilkanaście godzin trwała akcja gaśnicza w hurtowni zabawek przy ul. Pojezierskiej w Łodzi. Pożar wybuchł w święta, dzięki czemu nie było ofiar. Ogień spowodował ogromne straty finansowe.
Pożar wybuchł w niedzielę 19 grudnia rano. Zwłoki łódzka straż pożarna znalazła we wnęce pod schodami - w budynku, gdzie na parterze są lokale usługowe, a wyżej mieszkania.
Do zdarzenia doszło w powiecie radomszczańskim w poniedziałek po południu. W pożarze zginęły dwie osoby.
Wóz strażacki wpadł w niedzielę, 5 grudnia w poślizg na oblodzonej drodze. Czterej strażacy trafili do szpitala. Na szczęście nie odnieśli poważnych obrażeń.
W niemal całkowicie zniszczonym domu znajduje się mnóstwo spalonego drewna i wiele przedmiotów z poprzedniego życia rodziny - od szczoteczek do zębów, przez zabawki dzieci, po klasery z kolekcją znaczków, które pan Ryszard zbierał od 40 lat.
Mężczyzna podejrzany jest m.in. o usiłowanie zabójstwa brata i dwóch sióstr.
Do wielkiego pożaru doszło we wtorek, 23 listopada, w zakładzie przetwórstwa gumy w powiecie opoczyńskim. Opanowanie ognia zajęło strażakom dwie godziny.
W zabytkowym klasztorze w Warcie niedaleko Sieradza wybuchł pożar. Spaliło się tapicerowane siedzisko oraz drewniane elementy konfesjonału. Policja zatrzymała 33-latka.
Pożar wybuchł przy ul. Łagiewnickiej 96. - Jedna osoba z poważnymi poparzeniami została odwieziona do szpitala - mówi mł. kpt. Łukasz Górczyński, rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Łodzi.
"Wyborcza" jak pierwsza pisze o odkryciach w miejscu odbudowy kościoła w Mileszkach. - Myśleliśmy, że pod ołtarzem jest miejsce zasypane piaskiem, ale potem zobaczyliśmy ściany i kryptę z trumnami. Dla nas to też było zaskoczenie - mówi archeolog dr Anna Nierychlewska.
Pożar objął składowisko odpadów, które ma około 6 m wysokości i zajmuje 600-800 m kw.
Pożar wybuchł w siedzibie firmy przy ul. Wiankowej. Jak informuje straż pożarna, ogień objął pomieszczenia na parterze.
Kopalnia Bełchatów. Najpierw zapalił się taśmociąg, potem ogień rozprzestrzenił się na dach i elewację budynku, w którym składowany jest węgiel. Temperatura wzrosła do 300 st. C.
Straż pożarna została wezwana do pożaru na terenie składowiska odpadów w Zgierzu.
Siedem jednostek straży pożarnej gasiło pożar, do jakiego doszło w środę wieczorem w jednej z łódzkich kamienic. Pożar udało się ugasić. Ale na ratunek dla znalezionego mężczyzny było za późno.
Ogień wybuchł w czwartek, 11 lutego, w hali na Bałutach. Pożar gasiło 16 zastępów i 60 strażaków.
80-letnia pani Pelagia w mieszkaniu na Osiedlu Jagiełły mieszkała całkiem sama. I nieźle sobie radziła, aż do ostatniej soboty. W lokalu wybuchł pożar, a ona z rozległymi poparzeniami trafiła do szpitala. Sąsiedzi robią, co w ich mocy, by kobieta mogła wrócić do swojego domu.
Pożar objął hale zakładu przetwórstwa owocowego przy ul. Targowej w Białej Rawskiej. Straż pożarna gasiła ogień całą noc.
Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w kamienicy przy ul. Jaracza 16 w Łodzi.
W nocy z środy na czwartek (6/7 stycznia) doszło w Łodzi do kolejnego pożaru. Zginął mężczyzna.
Ogień w kamienicy przy ul. Pocztowej w Łodzi wybuchł w nocy. W mieszkaniu objętym pożarem były dwie kobiety. Jedną z nich udało się uratować "dzięki błyskawicznej reakcji sąsiadów".
"Pożar szachtu instalacyjnego w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki" - podała w poniedziałek, 4 stycznia, rano Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi.
Jedna osoba zginęła w pożarze, który wybuchł w sobotę wieczorem w kamienicy przy ul. Zgierskiej 74 w Łodzi.
Pożar wybuchł tuż po północy w Nowy Rok w kamienicy przy ul. Słowackiego (Górna).
W sylwestra rano w kamienicy przy ul. Drewnowskiej w Łodzi wybuchł pożar. Konieczna była ewakuacja 12 osób, w tym trojga dzieci.
Gdy straż pożarna ugasiła pożar pustostanu przy ul. Sanitariuszek w Łodzi, okazało się, że w środku są zwłoki.
Do tragicznego pożaru doszło w nocy z poniedziałku na wtorek (7-8 grudnia) w rejonie ulic Ziemowita i Dąbrówki na Widzewie. Straż pożarna pojechała do gaszenia śmieci i starych mebli. Na miejscu okazało się, że w pogorzelisku jest ciało.
Do pożaru doszło w czwartek, 3 grudnia, w jednorodzinnym domu przy ul. Skalnej w Opocznie.
Pożar wybuchł w sobotę, 21 listopada, przed godz. 6 w miejscowości Prusinowice (powiat pabianicki). Straż pożarna gasiła ogień przed świtem.
Do groźnego incydentu doszło we wtorek około godz. 6 w jednym z łódzkich szpitali. Znajdujący się w izolacji pacjent oddziału covidowego spowodował pożar.
Do zdarzenia doszło w piątek wczesnym rankiem. Pomimo resuscytacji nie udało się uratować 50-letniego mężczyzny.
Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w środę, 15 lipca nad ranem przy ul. Gogola 5 w Łodzi.
Zgłoszenie o pożarze w kamienicy przy ul. Piotrkowskiej 136 straż pożarna dostała we wtorek, 9 czerwca o godz. 19.34.
W pożarze jednorodzinnego domu drewniano-murowanego śmierć poniosła jedna osoba. To 17. ofiara ognia od początku roku w woj. łódzkim.
Krzysztof Balcer przez 19 lat był negocjatorem policyjnym. Uratował wiele ludzkich istnień. Dziś o pomoc dla niego proszą łódzcy policjanci
Copyright © Agora SA