Źle zaczął się dzień w prywatnej szkole podstawowej przy ul. Senatorskiej 11 w Łodzi. Około godz. 8.30 w sali zabaw wybuchł pożar.
Na wniosek prokuratury aresztowano 37-latkę, która podpaliła mieszkanie w kamienicy w Łodzi. Prokuratura: - Kobieta krzyczała, że wszystkich spali.
W sobotę (1 grudnia) wieczorem w mieszkaniu przy ul. Piasecznej wybuchł pożar. Nie żyje mężczyzna. To drugi tak groźny pożar w ciągu jednego dnia.
W nocy z niedzieli na poniedziałek (20 na 21 maja) wybuchły w Łodzi dwa pożary. Pierwszy na ul. Włókienniczej, drugi na Wojska Polskiego. W obu przypadkach doszło do zaprószenia ognia.
W niewielkim barze na Rzgowskiej wieczorny wybuch wyrzucił witrynę na drugą stronę ulicy. Policja nie wyklucza podpalenia
We wtorek wieczorem mieszkańcy Górnej najpierw usłyszeli wybuch, a później zobaczyli słup ognia. W zakładach Remondis, gdzie przetwarzane są elektrośmieci, wybuchł pożar.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.