- Kuratorzy mają być opiekunami, a nie cenzorami dyrektorów - mówiła Katarzyna Lubnauer w Łodzi.
- Jeśli nic z tym nie zrobimy, to za kilka lat jeden nauczyciel będzie prowadził lekcje online dla kilku klas - mówi Krzysztof Makowski. Lewica stwierdza, że choć inflacja i drożyzna doskwierają wszystkim, to najbardziej pokrzywdzoną grupą zawodową w Polsce są nauczyciele.
W grudniu podwyżki dla nauczycieli. Radni przyjęli nowe stawki dodatków dla nauczycieli i dyrektorów szkół i przedszkoli w Łodzi.
Od września zgodnie z decyzją rządu nauczyciele mają uzyskać 6 proc. podwyżki. Łódź musi przeznaczyć na to ponad 10 mln zł.
Kolejne samorządy, aby pokryć koszty reformy edukacji, a przede wszystkim podwyżki dla nauczycieli, rezygnują z inwestycji i biorą kredyty. A nauczyciele coraz częściej słyszą, że to ich wina.
Ministerstwo Edukacji przekazało gminom pieniądze na podwyżki dla nauczycieli, ale w wielu przypadkach znacznie mniej, niż potrzeba. Nie będzie półkolonii, dodatkowych zajęć czy stypendiów - ostrzegają samorządowcy.
Łódź potrzebuje ponad 17 mln zł na obiecane przez rząd podwyżki dla nauczycieli. Ministerstwo Edukacji pieniądze w końcu przekazało, ale znacznie mniej niż potrzeba.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.