W wyniku wybuchu butli z gazem w podłódzkiej Janówce zginęły dwie osoby. Z zawalonego i płonącego domu policjanci w ostatniej chwili wynieśli 9-letniego chłopca. Sprawie przyjrzy się prokuratura. Tymczasem mieszkańcy zorganizowali akcję pomocy dla dotkniętej tragedią rodziny.
Sąd aresztował właścicielkę firmy projektującej wnętrza i wykańczającej mieszkania. Kobieta przez pięć miesięcy miała pobierać od klientów zaliczki na prace, które nie były wykonywane.
Robert L. został skazany za napaść na ratownika medycznego na 2 lata i 8 miesięcy więzienia. - Wyrok ma uzmysłowić społeczeństwu, że ratownicy medyczni w trakcie swojej pracy są szczególnie chronieni przez prawo - mówił łódzki sędzia Krzysztof Szynk.
Justyna, mieszkanka Pabianic, Jarka poznała kilka lat temu. Na początku nic nie wskazywało, że to zły wybór. W 2016 test ciążowy pokazał dwie kreski. Wtedy zaczęło się piekło.
Awantura w mieszkaniu przy ulicy Północnej wybuchła w poniedziałek. Matka w nerwach rzuciła termosem. Chciała trafić w partnera, ale uderzyła 3-miesięczną córeczkę. Rodzice dostali zarzuty.
Jeszcze w piątek wiele wskazywało na to, że stalker, który od roku dręczy łodzianina i jego bliskich, znowu wyjdzie na wolność. W sobotę sąd zdecydował jednak o tymczasowym aresztowaniu. Pan Adam nie jest jednak pewny, czy może czuć się bezpiecznie
- Wychodzimy z domu tylko wtedy, gdy naprawdę musimy. Gdy wracając z zakupów spotkaliśmy jednego z sąsiadów, mojego syna dosłownie sparaliżowało z przerażenia. Ma coraz silniejsze tiki nerwowe - mówi pani Dorota. - Mam żal do urzędników, bo sprawy się ciągną, a my się boimy
Znajomi tłumaczyli policjantom i ratownikom, że 19-latek nie pił alkoholu, nie brał narkotyków. Mówili, że trzeba mu pomóc, bo uderzył głową o beton. Ci nie wierzyli w ich słowa. Chłopak zmarł.
Żona mówi, że Radik jest cieniem człowieka. Zapomina, co działo się przed chwilą, stracił wiele wspomnień, nie poznaje najbliższych. Czasem po prostu nie wie, gdzie jest i co właśnie robi. Ma zaburzone poczucie czasu.
W najbliższych dniach do Łodzi wrócą zarekwirowane z Se-Ma-Fora eksponaty. Lalki i dekoracje z bajek o Misiu Uszatku i Colargolu będzie można eksponować, ale pod pewnymi warunkami.
Prawie 20 mln zł - tyle stracić miał Skarb Państwa w związku z działalnością zorganizowanej grupy przestępczej spod Zduńskiej Woli, która handlowała nielegalnym paliwem.
Brali w leasing auta osobowe i ciągniki siodłowe. Nie płacili rat i nie chcieli zwrócić pojazdu. Małżeństwo z Pabianic wkrótce stanie przed sądem.
Prokuratura w Łodzi wszczęła śledztwo w sprawie składowiska odpadów niebezpiecznych Eko-Boruta w Zgierzu. Śledczy mają ustalić m.in., czy wystąpiło zagrożenie zdrowia i życia mieszkańców.
Podejrzany Mamuka K. nie chce wracać do miejsca, w którym miała zginąć 28-letnia Paulina z Łodzi. Odmówił prokuratorowi udziału w wizji lokalnej. "Nie możemy go zmusić" - mówią śledczy.
Przesłuchanie Mamuki K. trwało prawie 12 godzin. Szczegółowo opowiedział śledczym swoją wersję wydarzeń - od momentu zauważenia ofiary aż do ucieczki na Ukrainę.
Mamuka K. składa obszerne wyjaśnienia przed Prokuraturą Rejonową Łódź Polesie. Po 6 godzinach przesłuchania śledczy zdecydowali się zarządzić godzinną przerwę
Prokuratura wszczęła postępowanie o nieumyślne spowodowanie śmierci 54-letniego mężczyzny. Z relacji świadków miało wynikać, że ratownicy pogotowia nie ratowali go tak, jak powinni. Na ciele mężczyzny są jednak ślady wkłuć, ma też połamane - najprawdopodobniej od reanimacji - żebra
W Sądzie Okręgowym w Łodzi rozpoczął się w środę, 8 maja proces Marzeny B. i jej kochanka Mariusza S. Oskarżeni są o zabójstwo męża kobiety. "To sk***n. Trzeba z tym zrobić porządek", miał powiedzieć oskarżony przed zabójstwem.
Przedsiębiorca z Łodzi w internecie głosi, że zamach na meczet w Nowej Zelandii wcale nie był atakiem. Chciałby, żeby terrorysta, który zabił 50 osób, przyjechał do Łodzi. Prokuratura wszczęła śledztwo
W pobliżu domu nękanego rozwiesił plakaty z jego wizerunkiem i numerem telefonu. Pomimo sądowego zakazu zbliżania się ciągle go nachodził.
Dziewczynka urodziła się w dziewiątym miesiącu ciąży. Znamy wstępne wyniki sekcji zwłok. Według lekarzy dziecko było zdolne do samodzielnego życia. Prokuratura ustala, kto je zabił i zakopał w lesie.
Ukraiński sąd wydał decyzję w sprawie ekstradycji Mamuki K. do Polski. Obywatel Gruzji jest podejrzany o zamordowanie młodej łodzianki w październiku ubiegłego roku.
75-letnia łodzianka groziła ukraińskim sąsiadom śmiercią. Wyzywała ich, kazała "wracać do siebie", szarpała za włosy ich dziecko...
Prawie trzymiesięczne poszukiwania młodej łodzianki zostały zakończone. Wiele wskazuje na to, że Ewa K. ukrywała się przed policją.
Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci dwuipółletniego chłopca, który w sobotę wypadł z okna bloku na Bałutach. Pogotowie informuje, że gdy przyjechała karetka, nikt z obecnych nie reanimował dziecka.
Prokuratura wnioskuje do sądu o areszt dla 27-latka, który zamiast pokazać bilet kontrolerowi, wyjął z kieszeni nóż. Mężczyzna odpowie za kierowanie wobec kontrolera gróźb karalnych
Wojewódzka konserwator zabytków wstrzymała wyburzanie dawnej elektrociepłowni EC2 z Łodzi. Zawiadomienie o bezprawnej rozbiórce zostało wysłane do organów ścigania i nadzoru budowlanego.
Bezdomny z Łodzi zarejestrował sklep z drogim sprzętem elektronicznym pod adresem schroniska dla bezdomnych w Łodzi. Oszukanych zostało nawet kilkaset osób z całego kraju.
Tłumaczyła, że zaniedbany pies nie należał do niej i że nie miała pieniędzy, aby go karmić. A do wanny wkładała zwierzę tylko na czas sprzątania. Nie pomogło. 27-letnia kobieta usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem.
Prokuratura Rejonowa Łódź Bałuty prowadzi śledztwo w sprawie przetargów dla Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi. Zawiadomienie złożył jeden z pracowników naukowych uczelni.
Kiedy Katarzyna zaszła w ciążę, przebywała w zakładzie karnym przy ul. Beskidzkiej w Łodzi. Długo nie chciała powiedzieć, kto jest ojcem.
Biegacz został zaatakowany przez psy wczesnym rankiem, w czasie treningu w Lesie Łagiewnickim. Leży w szpitalu. Prokuratura wszczęła w środę śledztwo. Po nagłośnieniu sprawy zgłosiła się właścicielka zwierząt.
29-letni mężczyzna zatrzymany po brutalnym ataku na studentkę łódzkiej Filmówki usłyszał w czwartek zarzuty dotyczące usiłowania zgwałcenia dwóch kobiet i naruszenia nietykalności cielesnej trzeciej. Nie przyznaje się do winy. Sąd zadecydował, że zostanie aresztowany na trzy miesiące
Po nagłośnieniu napaści na studentkę Szkoły Filmowej na policję zgłosiły się dwie inne kobiety, które zatrzymany również miał zaatakować w krótkich odstępach czasu. Z trzech kobiet dwie już rozpoznały zatrzymanego.
Prokuratura w Łodzi postawiła zarzuty mężczyźnie, który w nocy z 18 na 19 lutego miał spowodować śmiertelny wypadek na ul. Aleksandrowskiej na łódzkim Teofilowie. Sąd zgodził się na areszt.
Sąd nie uwzględnił wniosku o areszt w przypadku jednego z zatrzymanych w sprawie Orlenu. Dwóch pozostałych ma możliwość wpłacenia kaucji.
Prokuratura Regionalna w Łodzi postawiła zarzuty niegospodarności trzem byłym członkom kierownictwa PKN Orlen SA - w tym byłemu prezesowi Orlenu Jackowi K. Śledczy mówią o szkodzie na ponad 3,4 mln zł.
12 lutego do Sądu Okręgowego w Łodzi wpłynął akt oskarżenia przeciwko 34-letniej mieszkance Łowicza i jej 38-letniemu przyjacielowi. Oboje oskarżeni są o zabójstwo męża kobiety.
Na polecenie Prokuratury Regionalnej w Łodzi zatrzymano trzy osoby z kierownictwa PKN Orlen SA. Zarzuca się im przestępstwo niegospodarności wielkich rozmiarów, a w efekcie działalność na szkodę spółki.
Prokuratura Rejonowa Łódź-Widzew bada, czy w oddziale łódzkiego Providenta doszło do oszustwa. Śledczy sprawdzają, czy pracownica przywłaszczała pieniądze z kredytów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.