- Głosowane taśmowo poprawki, jedynie pojedynczy parlamentarzyści zabierający głos w debacie czy olbrzymia liczba naprędce wprowadzonych zmian. To wszystko powoduje, że sposób uchwalenia ustawy urąga zasadom poprawnej legislacji - tak oceniają przegłosowaną we wtorek reformę szkolnictwa wyższego łódzcy studenci.
Powrotu do strajku okupacyjnego uczelni już nie będzie. Teraz studenci w ramach protestu przeciwko tzw. ustawie 2.0 wysyłają pocztówki do ministra nauki i organizują happeningi. - Chcemy pokazać, że mimo wakacji pamiętamy o sprawie - tłumaczą.
- W piątek o godz. 17 przerwaliśmy strajk okupacyjny - poinformowali studenci z Uniwersytetu Łódzkiego, jednocześnie podkreślając, że protest się nie kończy, zmienia się tylko jego forma.
"Obawiamy się, że zaproponowane w projekcie ustawy rady uczelni spowodują upolitycznienie szkół wyższych i naruszą polską tradycję akademicką" - napisali w uchwale radni SLD. I wraz z PO poparli protest studentów Uniwersytetu Łódzkiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.