Młode pokolenia, w tym pokolenie Z, za jakiś czas pójdą na zasłużoną emeryturę, stając się pokoleniem 60+. I co wtedy? Rozmowa z Magdaleną Małgorzatą Skrzydlewską, trenerką komunikacji równościowej i antydyskryminacyjnej.
Nikt z nimi nie rozmawia. Ale każdy ma na temat pokolenia Z coś do powiedzenia. Więc porozmawiajmy.
Pokolenie Z chce pracować mniej, zarabiać więcej i wydawać na rzeczy, które podkreślają ich indywidualizm. Eksperci mówią o powrocie do ostentacyjnego konsumpcjonizmu.
Jest mu dobrze, bo urwał kontakt z matką - "skorupą bez uczuć".
Wakacje dla wielu z nas mogą być stresującym przeżyciem. Bo nie umiemy odpoczywać.
Od 10 lat żyjemy z żoną w związku, mamy dwa psy, wspólne mieszkanie. Bycie osobą LGBTQ+ to codzienne comming outy - z czasem się przywyka. Choć my wielokrotnie zastanawiałyśmy się nad emigracją. Po każdych wygranych wyborach Zjednoczonej Prawicy, po kolejnych falach nagonki.
- Wychowawczyni zapytała, na jakie korepetycje chodzi moja córka. Powiedziałam, że na żadne. Była wyraźnie zaniepokojona - mówi Anna, matka licealistki.
Pytają: "Dlaczego ja nie mogę wziąć kawy, a pan bierze?". Na nich nie działa tłumaczenie: "Bo jestem nauczycielem". Odpowiedzą: "A ja jestem uczniem". Nie ma co z tym walczyć, bo mają rację. O pokoleniu Z rozmawiamy z Marcinem Józefaciukiem, wicedyrektorem Zespołu Szkół Rzemiosła w Łodzi, prowadzącym program telewizyjny "Nastolatki rządzą kasą".
- Nie stać mnie już na zagraniczne wyjazdy wakacyjne, oszczędzam na ubraniach, ostrożniej wydaję pieniądze w czasie codziennych zakupów. Ale jestem szczęśliwsza - mówi Magdalena. Kobiety częściej decydują się na rozwód niż mężczyźni.
- Czuję się, jakbym znów był nastolatkiem. Ojciec wyznacza mi "godzinę policyjną". Matka sprawdza, czy mam porządek w pokoju - mówi 32-letni Filip. Kryzys finansowy sprawił, że po 10 latach samodzielnego mieszkania musiał wrócić do rodzinnego domu.
Copyright © Agora SA