Kibice, którzy przyjechali na mecz Widzewa, odpalali race świetlne. Kiedy funkcjonariusze próbowali zatrzymać sprawców wykroczenia, obywatel Serbii zaatakował ich butelką. - Mężczyzna usłyszał zarzuty. Trafił do aresztu na dwa miesiące - mówią śledczy.
Wydawca Angory ma przeprosić Zbigniewa Ziobrę i wpłacić 30 tysięcy złotych na cele społeczne. - Zostaliśmy pozbawieni możliwości dowodzenia swoich racji - mówią pełnomocnicy tygodnika.
Samowola budowlana, prace remontowo-budowlane prowadzone bez zezwoleń, dokumentacji technicznej i nadzoru osób mających odpowiednie uprawnienia. To główne zarzuty, za jakie na ławie oskarżonych usiadły trzy osoby. W poniedziałek zaczął się proces w sprawie katastrofy budowlanej przy ulicy Sienkiewicza.
W poniedziałek Sąd Dyscyplinarny przy Sądzie Apelacyjnym w Łodzi na niejawnym posiedzeniu uchylił immunitet byłemu prezesowi Sądu Apelacyjnego w Krakowie.
Członkowie KOD z Łodzi mobilizują się przed sobotnim marszem w Warszawie. Przejdą pod hasłem "Wolne sądy, wolne samorządy".
38-latek ze Zgierza skonstruował prowizoryczny ładunek wybuchowy, podrzucił go na swoją posesję i wywołał fałszywy alarm bombowy. Wszystko przez strach przed rozprawą sądową. W czwartek sąd aresztował mężczyznę na trzy miesiące.
38-latek bał się rozprawy sądowej. Żeby nie dotrzeć na salę rozpraw, skonstruował prowizoryczny ładunek wybuchowy, podrzucił go na swoją posesję i wywołał fałszywy alarm bombowy. Teraz grozi mu kara ośmiu lat więzienia.
We wtorek 27-letni mężczyzna usłyszał zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz ucieczki z miejsca zdarzenia. W środę sąd przychylił się do wniosku prokuratora - zatrzymany trafił na trzy miesiące do aresztu.
27-letni łodzianin szarpał, gryzł i przypalał zapalniczką 10-miesięczne niemowlę. Maltretował również starsze dzieci swojej konkubiny. We wtorek rozpoczął się proces.
11-letnia dziewczynka po pobiciu trafiła do szpitala. Śledczy zatrzymali konkubenta matki. - Dowody wskazują na to, że dziecko mogło być bite przez ponad dwa lata - mówi prokurator. 58-latek usłyszał zarzuty i trafił do aresztu. Grozi mu pięć lat więzienia.
22-letnia pacjentka twierdzi, że została zgwałcona podczas wizyty u lekarza. Po przesłuchaniu 59-letniego urologa z Radomska, śledczy postawili mu zarzut zgwałcenia kobiety. - Mężczyzna nie przyznaje się do winy - mówią prokuratorzy.
22-letnia pacjentka twierdzi, że została zgwałcona podczas wizyty u lekarza. Policja zatrzymała 59-letniego urologa z Radomska. - Gromadzimy materiał dowodowy. Dalsze decyzje zapadną w środę - informują śledczy.
Trzecia osoba trafiła do aresztu po śmierci noworodka w Zgierzu. To 26-letnia koleżanka matki chłopca. Kobieta również usłyszała zarzut zabójstwa. Dożywocie grozi także 61-letniemu Jerzemu G., u którego kobieta przebywała podczas ciąży.
Do niecodziennego incydentu doszło we wtorek w Sądzie Rejonowym przy ul. Kościuszki. Jego pracownicy znaleźli kopertę z dziwnym proszkiem
- Chłopiec żył krótko po porodzie. Został włożony do wiadra, a później zakopany - mówią śledczy. Policjanci znaleźli zwłoki noworodka w sobotę wieczorem w Zgierzu. Matka dziecka oraz mężczyzna, u którego mieszkała, usłyszeli zarzut zabójstwa.
29-latek posługujący się fałszywą legitymacją policyjną, chciał wyłudzić pieniądze od właściciela zgierskiego kantoru. Ten nie dał się nabrać i wezwał policję, która zatrzymała oszusta na gorącym uczynku. W czwartek mężczyzna usłyszał wyrok.
W Galerii Łódzkiej policjanci z widzewskiego komisariatu zatrzymali 42-latka, który odpowie za składanie małoletniemu propozycji seksualnych. Śledczy wystąpili do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt. - Niestety sąd go nie uwzględnił - informuje prokurator.
W łódzkim Sądzie Okręgowym rozpoczął się proces Krzysztofa Maciaszczyka, który według śledczych rozdawał poza ewidencją wejściówki na imprezy organizowane w hali. - Nie przyznaję się do winy - mówi oskarżony. Prezesowi Atlas Areny grozi 10 lat więzienia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.