W lodówce pani Danuty z Łodzi stoi słoik z czymś, co znalazła w owsiance Dawtony. Część znaleziska przekazała do badania. Ale sanepid nie zamierza tego zrobić.
Łodzianka w owsiance Dawtony znalazła ciało obce. "Z obrzydzeniem stwierdzam, że wygląda na skórę myszy" - napisała do producenta. Zawiadomiła też sanepid.
Jestem ostatnim człowiekiem, który tłumaczyłby źle zachowujących się kibiców, ale uważam, że wszyscy obywatele Rzeczpospolitej Polskiej powinni być traktowani podobnie, obojętnie czy są kibicami, czy politykami.
Łódzki Sanepid wystąpił do Urzędu Miasta Łodzi o cofnięcie zgody na organizowanie przez Widzew i ŁKS meczów z udziałem kibiców.
O sklepie przy ulicy Próchnika 16 było w Łodzi głośno. To tajemniczy lokal, do którego wpuszczani byli tylko wybrani. Według Prokuratury Rejonowej Łódź Śródmieście oraz Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej sprzedawano tam dopalacze.
Dopalacze w Łodzi to już nie problem. W mieście nie działa już żaden stacjonarny sklep z dopalaczami. Zaczęło się wielkie palenie zarekwirowanego przez lata towaru.
Znacząco wzrasta liczba rodziców, którzy odmawiają szczepienia dzieci. Już 176 upartych ma zapłacić grzywnę nałożoną przez sanepid. - To nie pomaga - rozkłada ręce dr Urszula Sztuka-Polińska, dyrektor. - Tylko siedem osób przestraszyło się kary i zdecydowało zaszczepić dzieci
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.