- To było pokazanie nauczycielowi: "Nic nie robisz, więc marsz do pracy!" - mówi Agnieszka Świercz, nauczycielka polskiego. W jej szkole żaden uczeń nie korzysta z tzw. godzin czarnkowych.
Ukazał się kolejny raport z międzynarodowego badania PISA2022 - tym razem oceniającego umiejętności uczniów. Wyniki są zatrważające. - Polscy uczniowie uznają za naturalne to, co jest wynaturzeniem - komentuje ekspert.
- Chodzi o zasadę, także w Dniu Nauczyciela. W żaden sposób nie zamierzam finansować instytucji kościelnej - tłumaczy mama ucznia, który nie chodzi na lekcje religii.
- To jedna wielka masakra. Dzieci nie są w stanie dostosować się do takiego stylu życia - mówi psycholożka Agnieszka Sadowska.
"Zamordowano całą polską elitę, by umożliwić sojusz rosyjsko-niemiecki". Takie twierdzenia z ust Antoniego Macierewicza już nikogo nie dziwą, ale czy powinny paść na rozpoczęciu roku szkolnego?
Najpierw był telefon. Mama ósmoklasisty ze szkoły w Łodzi zadzwoniła w imieniu uczniów z jego klasy. Chcieli opowiedzieć w "Wyborczej" o swojej nauczycielce.
- Na wywiadówkach polski uczeń jest nieobecny i czasem się boi, co rodzice usłyszą. Czy traktuje się go uczciwie? Nie. Tymczasem w szkole brytyjskiej wywiadówki są trójstronne - opowiada nauczycielka Barbara Tylec.
Uczniowie nie walczą o swoje. - Oni bardzo boją się przegranej, bo po prostu nie umieją przegrywać. Nikt ich tego nie nauczył - komentują nauczyciele.
Prace domowe nieobowiązkowe. - Nauczycielka informatyki i przyrody mówi, że jako mama jest zadowolona, bo będzie mniej obciążona. Jednak jako nauczycielka zadowolona nie jest - mówi dyrektor łódzkiej podstawówki.
Willa Grohmana po wielu latach doczekała się remontu. Teraz powstanie w niej prywatna szkoła podstawowa Gaudium et Studium.
- Czasy kredy i tablicy już się skończyły - przyznają nauczyciele. - Technologii nie da się unikać, ale trzeba tak z niej korzystać, żeby nie robiła nam krzywdy. A uczniom, niestety, robi.
Korepetycje to konieczność, czy owczy pęd? - To tak, jakby ktoś wierzył, że wystarczy się leczyć wyłącznie na NFZ. A nie wystarczy. Trzeba wizyt prywatnych - tłumaczą rodzice.
- Za taką pensję mi się nie opłaca. W dyskoncie na dzień dobry dostanę więcej - mówią. W szkołach dramatycznie brakuje nauczycieli.
- Dramat. Zaległości rosną, nie da się już ich nadrobić! - mówi matka ucznia z renomowanego LO w Łodzi. Od listopada pięć klas tej szkoły nie ma lekcji matematyki. Chętnych nauczycieli brak.
- Czas skończyć z myśleniem, że dobrze było tak, jak było. Dzisiejsza młodzież ma inne potrzeby i inne wyzwania - mówiła ministra edukacji Barbara Nowacka podczas spotkania z uczniami I LO w Łodzi.
Najwięcej trzeba wydać na korepetycje z matematyki i języka obcego. W cenie są też humaniści. - Kiedyś nikt nie chciał korepetycji z polskiego czy historii, teraz mamy tłumy chętnych - mówi nauczyciel z Łodzi.
219 osób do 18. roku życia w województwie łódzkim próbowało w ubiegłym roku popełnić samobójstwo. Psycholożka: - Najlepsze, co możemy zrobić dla swojego dziecka, to rozmawiać, być i pytać. No i nie cisnąć.
- Już w piątek była u mnie grupa uczniów, żeby spytać, czy słyszałem, że od kwietnia mamy nie zadawać prac domowych. Dziś przyszli kolejni, żeby o tym przypomnieć - mówi dyrektor łódzkiej podstawówki.
Piotr Wesołowski 20 grudnia skończyłby 60 lat. - Piotrek często powtarzał mnie i naszej córce, Oldze: "Nie poddawaj się". Nie poddawajcie się i róbcie to, co wam w duszy gra - mówiła Dorota Wesołowska na ważnej uroczystości w SP 70.
Kiedy ktoś pyta, czym się zajmujesz, nie jest się łatwo przyznać, że sprzątasz szkołę. Nie dziwię się tym, którzy się tego wstydzą. Nikt nie chciałby słyszeć tego, co czasem my słyszymy.
- Jak nie sprawdzian, to kartkówka. I tak co tydzień - mówi matka ucznia szkoły podstawowej w Łodzi. Ojciec licealistki: - Córka płacze, już nie daje rady.
Edukacja w Polsce. Likwidacja prac domowych znalazła się w "100 konkretach" KO. Czy faktycznie to dobry pomysł i odciąży przemęczonych uczniów? I czy to początek niezbędnej reformy szkolnictwa?
- Na Muzeum Dzieci Polskich mieszkańcy tylko zyskają - przekonywał dyrektor. Wielu nie dało się przekonać. Dyrektor poinformował "Wyborczą", że wycofuje się z pomysłu budowy na zielonym terenie przy Szkole Przystań, który jest wykorzystywany jako boisko.
- Dzieci walą do pokoju nauczycielskiego, jedno po drugim, roztrzęsione. A ja ubłagałem psycholożkę, żeby przychodziła chociaż na dwa dni w tygodniu - słyszymy w łódzkiej szkole.
Mateusz Morawiecki i Antoni Macierewicz odwiedzili szkołę w Rokicinach w województwie łódzkim. - Chcemy, żeby te dzieci zarabiały na poziomie bogatych krajów - mówił premier. A poseł obiecywał wychowanie w duchu chrześcijańskich wartości.
Jest sprzeczny z podstawą programową - tak uważają Ordo Iuris i stowarzyszenie Nauczyciele dla Wolności. Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży może zniknąć z podręczników szkolnych.
Grupa piętnastolatków zainspirowana internetowym filmikiem zaglądała dziewczynom pod spódnice. Żartowali, że "chcą sprawdzić, czy żadna z nich nie jest transem". Uczennice od nauczycielki usłyszały, że jak będą nosić spodnie, to problem zniknie.
- Przyznanie wszystkim nagród wpisuje się w PiS-owski sposób rządzenia, że każdy coś prędzej czy później z rządowego stołu otrzyma - mówi Dariusz Chętkowski, nauczyciel z Łodzi i autor bloga Belfer Blog.
Do tej pory obstawiałem, że w połowie sierpnia w polskich szkołach będzie 27 tys. wakatów. Ale jestem niemal przekonany, że będzie ich więcej.
- Produkujemy odtwarzaczy, którzy oczekują mówienia, co mają robić. Tyle że nauczyciele nie chcą zmian. Bo to wymaga wysiłku - mówi Anna Szulc, nauczycielka matematyki. - Studia kształtują przedmiotowców. A szkoła nie potrzebuje przedmiotowca, tylko mentora.
"Gdybyśmy jako dorośli cofnęli się do podstawówki, to przypomnielibyśmy sobie kolegów, którzy siedzieli gdzieś w tylnych ławkach i wydawali nam się troszkę dziwni. Nikt nam nic nie tłumaczył. Dzisiaj jest więcej możliwości, a mam wrażenie, że się cały czas cofamy". Rozmowa z Sylwią Kowalską z fundacji Autism Team zajmującą się edukacją włączającą
Przemysław Czarnek uderza w Szkołę w Chmurze. - Moja córka martwi się, czy minister nie zamknie jej szkoły - mówi matka jednej z uczennic.
Minister edukacji Przemysław Czarnek domaga się od Hanny Zdanowskiej 50 tys. zł na "osobiście ważny cel". Prezydent Łodzi z kolei wzywa go do zapłaty pieniędzy na wynagrodzenia nauczycieli.
W szkole nie jest ważna nauka. Ważne są oceny. Tego moje i wasze dzieci uczą się, kiedy zbliża się koniec roku szkolnego.
"Trója z klasówki? Zawiodłeś mnie", "Basia ma czerwony pasek, a ty ledwo średnią 4,0", "Nie pojedziesz na wakacje, jak nie będziesz mieć przynajmniej 4,5". Uczniowie - by zaspokoić ambicje swoich rodziców - dwoją się i troją, by przed końcem roku szkolnego poprawić oceny.
- Jak mamy się otworzyć, skoro jesteśmy ignorowani, wyśmiewani albo nazywani płatkami śniegu, które nie radzą sobie z prawdziwym życiem? - pytają nastolatkowie.
Pan Janusz zatęsknił za dawną klasą z podstawówki. Był przewodniczącym. Dotarł do kolegów. I tak uczniowie klasy VIIIb sprzed 55 lat spotykają się regularnie. Od kilkunastu lat.
- Nie jest prawdą to, co mówi minister Czarnek, że polska szkoła się rozwija, bo gdzieś przekazano tablicę interaktywną czy autokar do przewozu dzieci - mówi Marek Ćwiek, prezes Okręgu Łódzkiego Związku Nauczycielstwa Polskiego. Nauczyciele odchodzą.
Wywierają presję w przekonaniu, że to dla dobra dziecka. Nawet, jeśli w ten sposób realizują własne ambicje. Wierzą, że tak właśnie zwiększą szansę dzieci na życiowy sukces. A tego sukcesu, jako kochający rodzice, życzą przecież z całego serca.
- Wychowawczyni zapytała, na jakie korepetycje chodzi moja córka. Powiedziałam, że na żadne. Była wyraźnie zaniepokojona - mówi Anna, matka licealistki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.