- Największym naszym odkryciem było to, że debata o aborcji toczyła się w latach 90. właśnie na łamach pism pornograficznych. Publikowano wywiady z ekspertami, obszerne opinie lekarzy. Opowiadano się za prawem kobiet do decydowania o własnej cielesności - mówi Agnieszka Jakimiak, reżyserka "Miłej robótki".
- Udało nam się w ciągu 11 miesięcy pomóc 230 osobom, wysyłając je za granicę i opłacając aborcje. Natomiast od 22 października jest to już prawie 40 osób - mówiła podczas Igrzysk Wolności Natalia Broniarczyk z Aborcyjnego Dream Teamu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.