- Problemem nie są ich zarobki, ale to, że otrzymują je za źle wykonywaną pracę - twierdzi radny PO Marcin Bugajski. Zarzuty odpiera Łukasz Magin, radny PiS, argumentując, że choć jego spółka przynosi straty... on awansował.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.