Zieleń w Łodzi. Zmiany na terenie między ul. Północną a ul. Pomorską są już widoczne. Metamorfoza śródmiejskiej alei Anstadta kosztuje 300 tys. zł, ale 80 proc. pokryła prywatna firma Tate&Lyle.
Nowe nasadzenia pojawiły się w parkach i zieleńcach. Zakwitną przy pasach drogowych, na grządkach oraz w specjalnych wiszących donicach.
- Wycofuję projekt sprzedaży działek na Brusie - poinformował we wtorek Wojciech Rosicki, wiceprezydent Łodzi. Trwający od kilku miesięcy spór o przyszłość dawnego poligonu zakończył się więc po myśli protestujących mieszkańców.
"Dziki las, chynchy i chaszcze tak, jak teraz" - w ten sposób oficjalny profil urzędu miasta "reklamuje" na Facebooku jedną z opcji dotyczących przyszłości Brusa. - Władza pluje nam w twarz - oburzają się protestujący. I zarzucają magistratowi wprowadzanie "rosyjskich standardów demokracji".
50 osób wzięło udział w warsztatach dotyczących zagospodarowania Brusa. Wszyscy byli jednomyślni: las ma zostać lasem i na żadną zabudowę zgody nie ma.
Zaczęło się od kartki znalezionej przez przypadek na osiedlowym słupie. Była na niej informacja o tym, że na świerkowym skwerze przy ulicach Sikorskiego i Studzińskiego ma powstać stacja benzynowa.
Widziałeś, pamiętasz, gdzie rosną piękne drzewa? Pokaż je nam i innym miłośnikom przyrody. Niech wszyscy zobaczą, jakie są niezwykłe. Weź udział w konkursie fotograficznym Stowarzyszenia Ptaki Polskie "Wybieramy Najpiękniejsze Polskie Drzewo".
Copyright © Agora SA