Czy zwycięży imię mitologicznej bogini Matki Ziemi, czy może swojsko brzmiąca Gienia? Wybieramy imię dla młodej tapirki, córki Waiki i Svena. Jej urodzona przed rokiem przyrodnia siostra nazywa się Fiona.
Przez kilka godzin urzędowaliśmy w Letniej Redakcji "Wyborczej" w łódzkim zoo. O czym rozmawialiśmy z łodzianami?
Na jego uszach widać już niewielkie pędzelki. Ale nie ma jeszcze cętek. Na razie mieszka na wybiegu ze swoją mamą Berthą. Od dziś w łódzkim zoo można podziwiać młodego rysia nizinnego, pierwszego urodzonego w Łodzi przedstawiciela tego gatunku.
Plenerowa redakcja łódzkiej ?Wyborczej? stanie już jutro w łódzkim zoo. Czekamy na łodzian, którzy chcą podejrzeć dziennikarską pracę, a przy okazji podzielić się swoimi uwagami na temat życia w Łodzi.
Drodzy Czytelnicy, codziennie pracujemy, żebyście mogli czytać o Łodzi, a w sobotę chcemy się z Wami spotkać, by posłuchać o Waszych radościach i problemach.
Teraz jest ich 14, ale już wkrótce stado powiększy się ponad dwukrotnie. Na razie większość czasu spędzają w wodzie, bo tam czują się bezpieczniej. W łódzkim zoo można już podziwiać pingwiny przylądkowe.
W Łodzi mieszka od kilku dni 14 pingwinów przylądkowych. Poprzednio pingwiny - tyle że Humboldta - gościły w naszym mieście pół wieku temu. Dodajmy, ponoć mieszkają, bo pokazać zoo ich wczoraj nie chciało.
Maść z pytona, nalewka ze skorpionem, kolce jeżozwierza jako spławiki - to tylko niektóre z przedmiotów przywiezionych do Polski przez łodzian wracających z wakacji. Ich posiadanie jest w naszym kraju nielegalne. Grozi za to nawet do pięciu lat więzienia.
Z jaj wykluwają się na angielskiej farmie motyli w Stratford. Do Łodzi przyjeżdżają jako poczwarki i to tu rozprostowują skrzydełka. Motylarnia w łódzkim zoo przeszła metamorfozę. Teraz ogród przygotowuje się do przyjęcia ponad 30 pingwinów.
Łódzkie zoo ma kilku nowych mieszkańców. Tassilo, samiec binturonga, jest nieco odważniejszy niż Amalka - jego sąsiadka, a w przyszłości także partnerka. Piżmówka malajska - choć niepozorna - jest niezwykle cenna gatunkowo. A papuga kea - superinteligentna i żwawa niczym dziecko z ADHD.
W mijającym roku do Łódzkiego Ogrodu Zoologicznego przyjechało lub urodziło się w nim bardzo dużo egzotycznych, a czasami wyjątkowo rzadkich zwierząt. Sami sprawdźcie, jaki był rok 2013 dla naszego zoo
Copyright © Agora SA