- Gdy pierwszy raz wszedłem do Biedronki w miejscowości Kodrąb, pomyślałem, że jestem chory - mówi Wojciech Jendrusiak, związkowiec sieci. - Zacząłem się pocić, myślałem, że mam gorączkę, tymczasem okazało się, że w sklepie jest cieplej niż na zewnątrz.
"Welcome to Amazon" - tłum pracowników wchodzi do środka przez bramki, szerokie jak na lotnisku. Sprawdziłam, jak wygląda praca w magazynie pod Łodzią
Niektórzy musieli zrezygnować z nauki, bo nie stać ich było na mieszkanie. Studenci z łódzkich uczelni chcą walczyć o to, by studia nie były tylko dla bogatych.
- Wyłączenie jawności nie będzie sprzyjało wyjaśnieniu i weryfikacji sprawy w przestrzeni publicznej - ostrzega prawnik. Ciąg dalszy procesu Sii Polska ze zwolnionym pracownikiem, który założył związek zawodowy. W tle wojna w internetowych komentarzach.
Czy Łódzki Wojewódzki Inspektor Transportu Drogowego zwolnił z pracy dwóch pracowników, mając świadomość, że łamie ustawę o związkach zawodowych? Tak twierdzą związkowcy z "Solidarności". Wkrótce sprawą zajmie się sąd.
- Wypowiedzenie otrzymałem drogą mejlową, a podczas 10-minutowej telekonferencji dowiedziałem się, że nie będzie rozmowy na temat przyczyn mojego zwolnienia - zeznał przed sądem Krystian Kosowski, związkowiec zwolniony z Sii Polska.
- Składamy dwa zawiadomienia do prokuratury w sprawie przekroczenia uprawnień przez łódzką wojewódzką lekarz weterynarii i naruszenia ustawy o związkach zawodowych - mówi w Łodzi Marcin Mioduszewski, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Lekarzy Weterynarii.
Większość weterynarzy nadzorujących dużą ubojnię drobiu w województwie łódzkim jednego dnia straciła pracę. Związkowcy alarmują, że taka decyzja to absurd skutkujący dużym zagrożeniem.
- Już trzeci raz z rzędu nie dostałem pensji na czas, więc musiałem wziąć chwilówkę - mówi pan Marcin, łodzianin. - Rozumiem trudną sytuację pracodawcy, ale ja też mam swoje zobowiązania, jak choćby kredyt. Powiem w banku, że zapłacę później, jak przeleją mi wypłatę?
Zaognia się spór między Sii Polska - dostawcą usług doradztwa technologicznego, transformacji cyfrowej, BPO i inżynieryjnych - a Związkiem Zawodowym Pracowników Sii. Na jaw wyszedł kolejny wątek konfliktu. Ktoś wysłał prezesowi sfałszowane zdjęcie pornograficzne.
Sytuacja w ZWIK w Łodzi jest bardzo napięta. Związkowcy planują zorganizowanie wśród pracowników referendum strajkowego. Spór o wynagrodzenia trwa tam od listopada. Negocjacje dotyczące podwyżek zaczęły się też w MPK Łódź.
Poseł Adrian Zandberg poinformował, że Państwowa Inspekcja Pracy zareagowała na jego wniosek o kontrolę w Sii Polska, w związku ze zwolnieniem szefa nowo powstałego związku zawodowego.
"Wypowiedź prezesa mówi o tym, że czasami działalność związków zawodowych nie jest nastawiona na dobro ogółu pracowników, ale na indywidualny interes poszczególnych osób" - pisze dział komunikacji Sii Polska po zwolnieniu przez tę firmę szefa związku zawodowego. Sam prezes pisze o związkowych "ekstremistach". Tymczasem afera zatacza coraz szersze kręgi.
Firma Sii Polska zwolniła dyscyplinarnie pracownika łódzkiego oddziału wkrótce po tym, jak założył związek zawodowy. "To wstyd dla regionu łódzkiego, że zatrudniono taką osobę jak ty" - napisał pracownikowi sam prezes zarządu firmy.
- Dużo policjantów szykuje się do odejścia, nie będzie miał kto bronić bezpieczeństwa naszych obywateli - mówi policyjny związkowiec. A policjanci zaostrzają protest od 1 listopada.
O prawdopodobnym strajku pracowników MPK Łódź mówi się od kilku miesięcy. Spór zbiorowy trwa od maja. Jeżeli najbliższe rozmowy nie przyniosą rezultatów, to strajk może się rozpocząć w najbliższych tygodniach.
MPK Łódź. Związki zawodowe działające przy miejskim przewoźniku przeprowadziły w ostatnich dniach zapowiadane referendum strajkowe.
Około 150 związkowców z całego kraju protestowało przed siedzibą Radia Łódź. - Następna pikieta będzie z blokowaniem ulic - zapowiadają.
Od początku stycznia w Radiu Łódź weszła w życie nowa struktura organizacyjna. W ramach zmian zlikwidowano stanowisko, które przez lata zajmował przewodniczący jednego z działających w rozgłośni związków zawodowych. - To próba szykanowania za działalność związkową - twierdzą związki zawodowe.
Przedstawiciele związków zawodowych działających przy MPO Łódź odcinają się od oskarżeń, które pod adresem miejskiej spółki skierował jeden z jej pracowników - włączający się w kampanię na rzecz niedoszłego referendum w sprawie odwołania prezydent Hanny Zdanowskiej.
MPK nie przestają doskwierać problemy kadrowe. Spółka ma kilka pomysłów na poprawę sytuacji. Jednym z nich jest outsourcing, czyli w tym wypadku - wynajem prowadzących miejski tabor.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.