Fot. Małgorzata Kujawka / Agencja Wyborcza.pl
Zostało już tylko pięć eksponatów
Zabytkowe samoloty z prywatnej kolekcji Jerzego Lewandowskiego
Część eksponatów należała do masy spadkowej, a część była depozytem wojska. W 2011 roku wojsko zaczęło wywozić swoje maszyny do Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie. Zostawiono mglistą obietnicę, powtarzaną przez władze miasta, że samoloty po remoncie wrócą do Łodzi, do Muzeum Lotnictwa. Takie miało powstać na terenie przy ul. Pienistej. Rada miejska podjęła w tej sprawie uchwałę latem 2012 roku, a w latem 2013 roku muzeum miało witać pierwszych zwiedzających. Niestety, do tej pory działka nie została nawet ogrodzona, a samoloty łodzianie utracili prawdopodobnie bezpowrotnie. Na placu przy ul. Pilskiej zostało teraz pięć eksponatów.
* śmigłowiec Mi-6, samoloty Ił-14 i bombowiec Ił-28 - własność wojska, których dni są zapewne policzone
* samolot wojskowy Mirage - własność prywatna, obecnie szykowany do wywiezienia z ul. Pilskiej
* samolot pasażerski Tu-134 - własność prywatna

Wszystkie komentarze