Laura jest specjalistką od kuchni wegańskiej. Stworzyła markę Papuvege. To dzisiaj dwa food trucki i jeden stacjonarny punkt przy ul. Sienkiewicza 15. Kamil serwuje mięsne burgery pod szyldem Mafiosso. Jego czarnego food trucka można spotkać na ulicach Łodzi, ale także na plenerowych imprezach w różnych częściach Polski.
Niedawno pasjonaci ulicznej kuchni połączyli siły. W efekcie powstała Stacja Street Food. Nowa restauracja mieści się przy ul. Traugutta 9. Wcześniej w tym miejscu działał The Dorsz, ale od dłuższego czasu lokal świecił pustkami.
CZYTAJ TAKŻE: Łódź po godzinach. Gdzie spędzać wolnych czas? W tych miejscach nie można się nudzić [REPORTAŻ MULTIMEDIALNY]
Stacja Street Food oficjalne otwarcie miała w środę. Ale zanim zaproszono pierwszych gości, przestronne pomieszczenia przy nowym woonerfie przeszły generalny remont. Z dawnego The Dorsza została tylko kafelkowa podłoga. W nowym lokalu dominują szare kolory, wzdłuż ścian ustawiono stoły i drewniane siedziska z bordowymi obiciami. Miejsc wystarczy dla około 60 osób. Na jednej ze ścian zawieszono weneckie lustro z podświetlanym logo restauracji. Są też fotografie food trucków z różnych stron świata. Ale najbardziej charakterystycznym elementem wystroju jest ustawiony zaraz przy wejściu szary żuk. Wysłużonego dostawczaka właściciele restauracji kupili na szrocie i przemalowali. Do środka pojazd został wniesiony w częściach i zespawany. Nie ma obaw, że ktoś nim odjedzie, bo pod maską nie ma silnika. Część transportowa została przerobiona na okno do wydawania dań. Za to w kabinie zamontowano nalewaki do piwa.
Siłą napędową restauracji nie jest jednak kilkudziesięcioletni żuk, ale zespół kucharzy. Menu skomponowali Laura i Kamil. W karcie znalazły się dania inspirowane różnymi kuchniami. Goście odnajdą smaki amerykańskie, meksykańskie, tajskie, ale także izraelskie i tunezyjskie. Co ważne i raczej niespotykane w innych lokalach, każda z potraw ma swój odpowiednik mięsny i roślinny.
Dzień w Stacji Street Food zaczyna się od śniadań, które podawane są w godz. 8.30-11.30. W tym czasie nie można zamawiać innych dań z karty. Ale nie ma się czym martwić, bo w porannej ofercie na gości czekają przysmaki na każdy apetyt. Do wyboru są dwa rodzaje shakshuki. Ta serwowana w izraelskich restauracja potrawa z tunezyjskim rodowodem w Stacji Street Food przyrządzana jest na bazie pomidorów lub szpinaku. Goście odnajdą w niej także paprykę, cebulę, kolendrę i jajka lub marynowane w czarnej soli tofu (wersja dla wegan). Każda shakshuka podawana jest z arabskim pieczywem. W śniadaniowej karcie nie zabrakło także klasycznej jajecznicy smażonej na maśle z dodatkiem szczypiorku. Jej wegańskim odpowiednikiem jest tofucznica. Do wyboru są również trzy wersje angielskiego śniadania. Można zamówić zestaw mięsny, wegetariański lub wegański. Na mniejszy apetyt świetnie sprawdzą się potrójne tosty podawane na słodko i wytrawnie. Do każdego śniadania goście dostają darmową kawę lub herbatę. Ceny w porannym menu wahają się od 12 do 17 zł.
Od godz. 11.30 do 12 w Stacji Street Food obowiązuje przerwa serwisowa. W tym czasie w kuchni wymienia się zespół kucharzy i wydawane są tylko ciepłe i zimne napoje oraz ciasta. Od południa można zamawiać pozycje z głównego menu. Na pierwsze danie polecane są wegańskie zupy. Do wyboru jest meksykański krem z czarnej fasoli, tajska zupa kokosowa lub krem pomidorowy z dodatkiem masła orzechowego. Jak przystało na street food, w menu nie mogło zabraknąć burgerów. Na mięsożerców czeka 200 g wołowiny w czterech odsłonach. Za klasyka z pomidorem, cebulą, sałatą, ogórkiem i sosem BBQ trzeba zapłacić 19 zł. Dla roślinożerców przygotowano trzy rodzaje kotletów: z ciecierzycy i szpinaku, z czerwonej fasoli lub z batata i białej fasoli. Wszystkie burgery serwowane są w zestawie z frytkami i surówką. Wśród dań głównych dominuje kuchnia meksykańska. Do wyboru są quesadille z kurczakiem, kaktusem lub ananasem. Są też cztery rodzaje tacos oraz mięsne i wegańskie burrito z dodatkiem salsy o różnym stopniu ostrości. Popisowym daniem jest również pad thai podawany z kurczakiem, krewetkami lub w wersji wegetariańskiej i wegańskiej (bez jajka). Ceny dań głównych wahają się od 19 do 25 zł.
Właściciele restauracji otwarci są także na czworonożnych gości. Specjalnie dla nich skomponowano „menu dla pupila”. Psy mogą rozkoszować się gotowanym filetem z kurczaka lub grillowanym burgerem wołowym z dodatkiem brązowego ryżu i marchewki. W Stacji Street Food nie zabrakło także deserów. W codziennej ofercie pojawiają się różnorodne ciasta w wegańskiej wersji, od brownie, po tarty z sezonowych owoców. Na ugaszenie pragnienia świetnie sprawdzą się przyrządzane na miejscu słodkie koktajle lub lemoniady i mrożone herbaty.
Godziny otwarcia Stacji Street Food będą dostosowane do potrzeb gości. Na początek restauracja będzie czynna siedem dni w tygodniu od godz. 8.30.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze